Temat: Panny młode :)

Cześć Moniś.

U mnie już dobrze, ale problemy w pracy jakieś...mam już dość..

termin z miesiączki 28 październik a z jego badań wynika 2 listopada :)

Kochane dziś dostaliśmy klucze do naszego gniazdka
od razu po pracy jedziemy przewozić nasze rzeczy które zgromadziliśmy do tej pory i sprzątać kuchnię i łazienkę by była gotowa do użytku. Kot ma zdzierać tapetę w kuchni po poprzednich lokatorach. kupilismy od razu farbę i moze jutro/piątek zaczniemy malowanie bo w przyszłym tygodni będziemy mieć już meble niestety wypoczynek dopiero za 5tyg:( ale reszta już będzie najważniejsze:)
zmykam, bo normalnie mnie nosi, cały czas myślę o super urządzeniu naszego gniazdka
jutro robię obiadokolację dla rodziców w ramach parapetówy:) to nic że nie ma gdzie siedzieć:) najważniejsze że to pierwszy obiad na swoim:)
jestem taka podekscytowana że szoook normalnie:)
wybaczcie nieobecność ale same rozumiecie co się dzieje w moim życiu.
kurs przedmałżeński już mam załatwiony pierwsza przed ślubna rozmowa także papiery z USC też wiec tylko czekać za miesiąc na zapowiedzi i spowiedź i już zleci nie wiadomo kiedy do ślubu nie mogę się doczekać:)

Hej Paula!!!! Super my właśnie tez jestesmy w trakcie małego przemeblowania. Kupiliśmy w weekend komody, teraz D. je skręca a jak skończy zacznie się przenoszenie i układanie.....Musze zrobic trochę miejsca na rzeczy Bąbelka.....

 

AG jak to sie mówi jak nie urok to s.....!!!!!!!!!!!!!!!!!

Paula życze powodzenia w przygotowywaniu obiadku dla rodziców...Szkoda, że nasi nie mogą czasami do nas wpaść....I tego najbardziej mi brakuje....

hej kochane

Reni - super ze wiesz co i kiedy :))

AA - a co sie dzieje w pracy? moze jakos ci doradzimy?

Monis - ehhh to słodkie juz tak na maksa przygotowywać sie do przyjecie maleństwa :)

SSPAula - wiem co czujesz - u nas podobnie. Wczoraj dostalismy komode do salonu i jak na złość była rozwalona. teraz musimy ja reklamowac :( a to moze potrwać

Z pozytywnych rzeczy - Misiek mówi do mnie dzisiaj " kiedy masz @ bo idziemy z toba do lekarza - musisz zrobic badania i czas na witaminki" - juz nie moge doczekac sie tej dzidzi :)

hej kochane

Reni - super ze wiesz co i kiedy :))

AA - a co sie dzieje w pracy? moze jakos ci doradzimy?

Monis - ehhh to słodkie juz tak na maksa przygotowywać sie do przyjecie maleństwa :)

SSPAula - wiem co czujesz - u nas podobnie. Wczoraj dostalismy komode do salonu i jak na złość była rozwalona. teraz musimy ja reklamowac :( a to moze potrwać

Z pozytywnych rzeczy - Misiek mówi do mnie dzisiaj " kiedy masz @ bo idziemy z toba do lekarza - musisz zrobic badania i czas na witaminki" - juz nie moge doczekac sie tej dzidzi :)

witam:) o jak fajnie Kasiu :) zabierajcie sie za robotę :)

z robota jeszche cheilke poczekamy :) ale juz sie ciesze na sama mysl :)

Cześć Kochane.

Kasiu- no niestety to takie problemy, że nikt nie może pomóc...po prostu sytuacja musi się wyjaśnić...

Dziewczyny czy możemy nie pisać juz o dzieciach??? bo ja Wam tak strasznie zazdroszczę...chciałabym już mieć dzidziusia, ale wiem, że musimy poczekać...nie chcę przez kolejne 5 lat mieszkać z teściami....wolę się chwilę pomęczyć jeszcze, poczekać z dzieckiem ,ale szybko pobudowac i wprowadzic.