Temat: WESELE- moje pomysly:)

Hej, zauwazylam ze jest nas troszke wiec moze kazda podzieli sie jakims fajnym pomyslem...ja mam jeden i na pewno wam o nim powiem:)

wow!
dziewczyny!
przeczytałam cały temat od deski do deski!
dzięki za wskazówki! my ślub planujemy w 2010r. roku. pozdrawiam :)

86skorpion86- uuuuu jak duzo tych grawerek napisalas i ile piosenek-musze je przesluchac i moze na jakas sie zdecyduje:))) DZIEKI:)
Podoba mi się opcja :gdy nie ma dzieci w domu " ;D przynajmniej zabawnie a nie płaczliwie ;D
Mam takie pytanko: idziecie przed Waszymi weselami na jakies inne wesela jeszcze???? Bo my w tym roku idziemy w maju na wesele (do narzeczonego kuzyna) i w czerwcu (do mojej kuzynki).... no a w spierpniu nasz slub:))) No i tu w sumie pytanko..... co kupic mlodej parze????Ja mysle ze chyba najlepiej dac pieniadze-sama tez wolalabym dostac pieniadze niz 3 zelazka;))) A Wy co myslicie????
jeśli sama wolisz pieniądze dostać, to tez dawaj pieniadze, a zawsze mozesz sie zapytac co by chcieli czy prezent konkretny czy pieniadze

Dokładnie, częściej nowożency dostają pieniądze, wówczas oni sami mogą zadecydowac co im się najbardziej przyda. Moja siostra bierze ślub wq sierpniu i tez się jej pytaliśmy co woleliby i powiedziała ksa, kasa, kasa. Z kolei niektórzy dają liste produktów jakie chcieliby dostac i pote, reszta rodziny uzgania co kto kupi. Osobiście wolałabym pieniądze.

Pasek wagi
ja też myślę, że kasa jest najlepsza, zwłaszcza jak młodzi mają w planach kupno domu czy mieszkania. bo jeśli mają gdzie mieszkać to warto kupić jakiś fajny zestaw porcelany czy w ogóle zastawy, bo to zawsze się przyda, ale rzeczy typu żelazko czy mikrofalówka raczej nie polecam kupować właśnie ze względu na fakt, że można ich dostać kilka...
Pasek wagi
Kuzynowi narzeczonego to na pewno damy pieniadze bo wczoraj z nimi rozmawialismy i w sumie mowili, ze to jak kto uwaza ale ze oni mieszkaja w UK to ciezko by im bylo zwozic konkretne rzeczy.Lepiej dac pieniadze i tam sobie kupia to co potrzebuja.A mojej kuzynce to tez wole dac pieniadze, chociaz np.w zeszlym roku jak szlam do kolezanki na slub to wykupilam w IKEI bon upominkowy i mlodzi mogli sami sobie kupic rozne rzeczy do domu:)))i ten prezent bardzo im podobal.Nie wiem jak wy ale ja bym tez sie cieszyla gdybym dostala bon do zrealizowania w jakims fajnym sklepie:)))
Lisekk jeśli to bon na zakupy w sklepie typu IKEA to ja też bym była zadowolona, gorzej jakby ktoś podarował Ci bony na zakupy spożywcze:) he he
Pasek wagi
nie no bon na zakupy w sklepie spozywczym????yyyy ale siara takie cos dostac albo dac..... ale z drugiej strony na pewno by sie przydal:) ;p@import url(/themes/default/css/;):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.