Temat: WESELE- moje pomysly:)

Hej, zauwazylam ze jest nas troszke wiec moze kazda podzieli sie jakims fajnym pomyslem...ja mam jeden i na pewno wam o nim powiem:)
co tu tak cicho... Laseczki brak tematów rozmów??

To może ja coś zaproponuje... Jak układa się Wam z przyszłymi teściami?? A jak Wasi chłopcy traktują Waszych rodziców??

Cieplutko pozdrawiam
Pasek wagi
Hej!
A'propos płatków co miby nie dolecą


Mellani dzięki za prop. z VS. Narazie dziękuję ale może w przyszłości skorzystam, bo podobaja mi się bardzo stroje kąpielowe czy bielizna. A co do włosów to lepiej do niczego nie namawiam. Sama musisz wiedzieć.
...i jeszcze jedno. Tak planuje wystroić kościół-Płatki róż + organza kupiona na metry na allegro =o)


86skorpion86 powiem tyle moi rodzice wolą mojego faceta ode mnie! 
moja mama stwierdziła ostatnio, że kocha mojego Radzia jak własne dziecko.
a teściowie.... hm..... mieszkam an razie  z nimi, ale jakoiś nie potrafimy się dogadać. oni sie zatrzymali jakieś 20 lat temu ze wszystkim. zero nowoczesnosci itp. poza tym teściowa chce rzadzić wszytskimi- nami też. ale trafiła na twarda sztukę, czyli mnie. mnie nikt nigdy do niczego nie zmuszał, niczego nie zakazywał, nie móił jak mam robić itp a ona tak chce. Nie rozumie ze kazdy ma swoje zdanie- ma być tak jak ona chce. Ale nauczycłam już się z nią postepować. przytakuje jej a i tak robię swoje :)
Pasek wagi

inianas no to ciekawie u Ciebie...

JA do tesciow nic nie mam,ale chyba nie dalabym rady zyc z nimi pod jednym dachem. Z rodzicami też nie chcialabym mieszkac razem... :P Chyba bysmy sie z mama pozabijaly... :P

Gorzej zpodejsciem mojego Radzia do mojej rodzinki... U niego w domu nie ma tradycji spotykania sie z rodzina, raczej do siebie nie jezdza. U mnie jest zupelnie inaczej... Rodzinka sie odwiedza, spotyka...
Moja mama chce wszystkich uszczesliwiac na sile, a Radkowi sie to nie podoba i nie lubi piaty raz odmawiac np następnego kawałka serniczka. Ja już się przyzwyczaiłam, gorzej z nim... Ale na wszystko przyjdzie czas... :)

Pasek wagi
Mi się tak udekorowany kościół z organzą też podoba, tylko nie wiem czy u mnie w kościele tak da radę, bo w sierpniu to pewnie będzie co godzinę inny ślub, wiec moga nie pozowlić - a z organzy wygląda to przepieknie :)))
Hej...co do moich wlosow...10min po tym jak powiedzialam ze nie jestem zdecydowana u siadlam na kanpaie przemyslec to setny raz i...zazdwonila moja szefowa ze ja z M stracilismy prace do konca marca....ja zalamalam sie a M sie cieszyl i juz kombinowal busa jak zwiesc graty do polski:)chce nam sie juz wrocic i poleniuchowac do wesele czyli sierpnia i z 2 tyg po weselu bysmy polecieli juz do NY. Jeszcze dzis mamy isc do mojej pracy bo maja nam dac cos innego....ja niby do jakiegos laboratorium mam isc...mimo ze wiem ze bede miala prace to i tak chce wracac...w polsce sie lepiej odchudzac mi niz tu:)napisze pozniej co dalej....a co do tesciow....kocham moja tesciowa...jest super....a moja mama kocha M jak syna(bardziej niz mnie  chyba)...wczoraj wqrzylismy ja bo zapytalismy czy mozemy tylko cywilny wziasc i leciec juz sobie do ny zeby nie czekac to sie nadarla na nas...a tesciowa kazala czekac i powypoczywac przed ciezka praca:p
a ja mam pytanie o wedding plannerów? czy któraś z Was korzystała z ich usług, ile taka impreza kosztuje, czy to wychodzi dużo drożej niż gdy się organizuje samemu?

ile mniej więcej kosztują wydatki weselne? ile mniej więcej muszę liczyć na wesele i ślub, w planach mam ok 55 osób?


a mój pomysł na wesele i ślub jest taki
- mały kościółek w Zakopanym
- góralskie wesele
- sesja zdjęciowa w Tatrach, najlepiej gdzieś na lini Kasprowy-Świnica

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.