Temat: Wesele - sama iść czy nie?

Mam takie nietypowe pytanie.
Otóż dostałam zaproszenie na wesele do kolegi (wesele to zorganizował w przyspieszonym tempie) tylko problem  jest taki, że dostałam zaproszenia sama (bez osoby towarzyszącej) a mam faceta od 4 lat i on o tym wie i nawet go zna. Tylko wszyscy (a jest nas 5) dostali zaproszenia "sami".
Co byście zrobili w takiej sytuacji? Poszłybyście same czy nie?
Próbowałam się postawić w sytuacji odwrotnej, że moj facet dostał zaproszenie beze mnie, i wiem, że nie chciałabym żeby poszedł, że mi by było bardzo przykro.
ja bym nie poszła. jak ich nie stać na zaproszenie osób towarzyszących to niech zrobią skromny obiad dla rodziny, taniej wyjdzie.
Ja bym nie poszla. Albo zaprasza sie z partnerem albo wogole.

paradise1990 napisał(a):

Poszlabym do kosciola, wreczylabym kwiaty i
Jednak na wesele bym nie poszla sama bedac w stalym
dokładnie, albo tak, albo wcale. Na przyjęcie weselne nawet bez wahania bym nie poszła sama!



On wie, że jesteś w poważnym związku. Nie powinien zapraszać Cię samej.
Poszłabym tylko na ślub, złożyć życzenia, dać kwiaty i tyle.
Dziwne... jesli kogos nie stac na wesele to nie powinien go robić, zawsze zaprasza sie z osoba towarzyszaca nie wiem co bym zrobila, zalezy dlaczego zaprosil tylko Ciebie i czy to jest Twoj bliski przyjaciel.

paradise1990 napisał(a):

Poszlabym do kosciola, wreczylabym kwiaty i
Jednak na wesele bym nie poszla sama bedac w stalym

Zgadzam sie :)
zlozylabym zyczenia przed usc/kosciolem, przyszlabym z facetem (bo przeciez chodnik ani kosciol/usc nie jest wlasnoscia kolegi :P wiec kazdy moze przebywac)
po zyczeniach poszlabym gdzies z facetem albo wrocila do domu
ale co konkretnie wpisali w zaproszeniu?;)
troche lipnie, jeszcze nie spotkalam sie z taka sytuacja, no ale idz.
a jak ktoś chce na weselu tylko bliskie osoby?
nie wiem skąd w was tyle jadu;/

drska napisał(a):

a jak ktoś chce na weselu tylko bliskie osoby?nie wiem
w was tyle jadu;/
to nie jest jad... poprostu jeśli ktoś nie czuje się na siłach z finansami, to lepiej niech nie robi takiego czegoś,  bo albo tak, jak sie należy, albo wcale. Tak uważam. Ja nie potrafiłabym się weselić bez mojego partnera, więc zdecydowanie lepiej zrobić tak, jak dziewczyny radzą-iść tylko do kościoła lub wcale nie iść. Aguniek1988 jeszcze dobrze napisała.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.