25 listopada 2011, 12:37
hej dzieczyny;) byla juz ktoras u proboszcza??? podzielcie sie wrazeniami. napiszcie tez o czy mowi, o co pyta itd ile sie teraz daje za ślub??? moj brat sie zenil w tamtym roku. Pytal modlitw i takie ogolne pytania ale nic wiecej z niego nie wyciagnelam... jak cos wiecie to piszcie;)
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 12
28 listopada 2011, 19:55
Jak czytam Wasze wpisy to mam wrażenie, że w innym świecie żyję. U mnie ksiądz nie brał żadnych opłat przy ustalaniu daty ślubu i godziny. Zapytał o miejsce zamieszkania mojego narzeczonego, porozmawiali o tamtejszym sanktuarium, potem podał nam wszystkie wymagane zaświadczenia, jakie powinniśmy przynieść. Umówił się na spisanie protokołu przedślubnego w terminie kiedy to on będzie w parafii a nie ktoś inny (u nas wypada to w terminie wakacyjnym). Mało to poprośliliśmy o to by proboszcz udzielał nam ślubu wiec i to sobie zaznaczyl przy dacie. Jeszcze raz podkreślam wszystko odbyło się bez żadnych opłat i w miłej serdecznej atmosferze.
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
28 listopada 2011, 20:09
Różni są księża. Ja akurat mam niemiłe wspomnienia
Moja siostra 5 lat temu brała ślub. Pytając o cennik usłyszeli co łaska. Dali 400 zł bo więcej nie mieli a ksiądz " teraz to pary dają po 1000 zł, resztę możecie przynieść po weselu "
Dlatego też ja nie naciskałam mojego męża na kościelny ( jest ateistą).
Edytowany przez justi85 28 listopada 2011, 20:20