Temat: planowanie ślubu bez zaręczyn??

u mnie też najpierw było załatwianie sali,fotografa, dj'a a dopiero potem oświadczyny : )

dla mnie to dziwne, jesli sie placi za sale to po co swiecidelko? moze tylko po to aby sasiadki zazdroscily? ja juz bym sobie zaoszczedzila tej szopki z pierscionkiem i wyjechalabym na fajna wycieczke 

dla mnie to nie szopka tylko coś ważnego

ale już z nim szczerze porozmawiałam i powiedziałam że można przecież przesunąć ślub jeszcze o rok to powiedziała że absolutnie nie bo on chce już i koniec i teraz musi odkładać na pierścionek i wesele...

powiedziałam że można się przecież oświadczyć bez pierścionka a on na to że nie ma mowy bo dla niego to jest bardzo ważne i że wszystko będzie tak jak ma być

to jest juz dla mnie dopelnienie formalnoci.

a może on się w głębi duszy boi, że się nie zgodzisz i chce wybadać czy na pewno powiesz tak? ewentualnie po prostu ma już upatrzony pierścionek, ale jest jakiś mega drogi i faktycznie musi na niego odłożyć.

jak on moze sie bac ze ona sie nie zgodzi jak ustalili temin? gosciu wyklada kase na slub i rezerwuje terminy z mysla ze ona tego nie chce?

Hmm... moze nie jest dla niego to poprostu wazne?

Albo czeka na odpowiedni mooment, a nie tako juz, na odwal sie. W koncu to tez dla niego przezycie. I zapamieta je do konca zycia.

czeka na odpowiedni moment

a ja przestałam o tym wogóle mówić

niech będzie co ma być...

no to jak czeka na moment to i ty cierpliwie poczekaj :) bo tak to jeszcze albo Ci się mężczyzna wygada przypadkowo co planuje albo nie wykona swojego planu w całości, bo uzna że go naciskasz
ja już jakiś miesiąc temu dałam mojemu przykładowe wzory jakie mi się podobają - zresztą na jego prośbę, ale nie mam pojęcia czy będzie podobny do tych czy sam coś wymyśli... wiem tyle, że będzie z żółtego złota i że ewentualnie kamień może być osadzony w białym złocie... no i wiem jaki rozmiar... i też cierpliwie czekam na tą chwilę...

mój już raz się wygadał co do planów i dlatego ich nie zrealizował a głupie jest planowanie ślubu bez zaręczyn ale postanowiliśmy że wszyscy dowiedzą się o planach dopiero po zaręczynach i powiedział mi jakie one są dla niego ważne i że nie chce żeby odbyły się byle jak i byle gdzie
także już jestem spokojna a jak wszystko dobrze pójdzie to równo za rok będziemy sobie ślubować