Temat: pieniądze na wesele

ja tez ide na wesele 20 , ja i moje dwie male-dzieci- coreczki
mam zamiar dac 500zl

Dlaczego , dlatego ze mlody czy nie oragznizatozry placa za nasi to czasami po 85-100zl za osobe

moja siostra była zaproszona z osobą towarzyszącą, oczywiście byłam ja i nasi rodzice no i mój tata dołożył do koperty 400zł za nią i jej chłopaka, podpisał na kopercie że od rodziny XXX i Wiktorii z os towarzyszącą

Gosia19741 Ale skoro jej tata daje tak dużo to im się na pewno zwróci. Więc myślę, ze powinni dać tylko jakąś drobnostkę.

ja uwazam ze skoro dostałas oddzielne zaproszenie i idziesz z os towarzyszącą to powinna jednak dac kase, bądz jakis prezent

Wydaje mi się, że kluczowe jest to czy pójdziesz tam sama czy z chłopakiem. Jeśli sama - to możesz spokojnie występować w roli "córki" i wraz z rodzicami dać prezent (+np różyczka od Ciebie). Jeśli zaś idziesz z chłopakiem - to stanowicie oddzielną parę (pretendujecie do roli oddzielnej rodziny) i powinniście ponosić "konsekwencje" takiej decyzji - czyli dać prezent jak każda inna para.  To jest jednak moja osobiste zdanie i decyzja należy do Was:)

duzy fajny mis przewiazany czerwona kokarda, a jeszcze lepiej bocian:)), albo jakies filizaneczki ladne, wydasz nie duzo a bedzie ladnie

> Według mnie powinnaś dać kasę, tyle ile Młodzi
> zapłacą za Ciebie i Twojego partnera w
> restauracjiCzyli co, tak naprawde wesele
> sponsoruja goscie panstwa mlodych i wszystko musi
> sie zwrocic co do centa? A ja naiwna myslalam, ze
> chodzi o cos innego To moze 5letnie dzieci tez
> powinny placic za siebie??Jesli Twoj ojciec daje
> tak duzo pieniedzy, a Wy jestescie niepelnoletni,
> to bukiet kwiatow w zupelnosci wystarczy.

Napisałam jakie jest moje zdanie. Sama będąc niepełnoletnia byłam na kilku weselach i od kiedy zaczęłam na nie chodzić z osobą towarzyszącą dawałam tyle kasy żeby Młodym się zwróciło za mnie i mojego partnera. Przecież nie napisałam że autorka wątku musi robić tak samo, opisałam po prostu jak to wygląda u mnie. Moi znajomi robią podobnie. A skąd miałam na to pieniądze?  Praca w wakacje nie jest żadną ujmą na honorze ;)

No własnie tylko że z tą kasą to jest taki problem, bo moi rodzice nie idą razem, tata ma zaproszenie z osobą towarzyszącą, a mama powiedziała, że ona nie idzie więc nie da za mnie na to wesele. Chciałabym coś dać od siebie, bo tak głupio z pustymi rękami, a wiem, ze to bardzo elegancka sala i za osobę na pewno płacili +150 zł. Fajnie by było dać np w kopercie jakieś 200 zł + właśnie taki miś albo skarbonka, bardzo mi się podoba ten pomysł :D Bo niestety ale nie ejstem zwolenniczką wszelakich sztućców/filiżanek/porcelanowych zestawów

jeśli idziesz sama, to możesz dać z rodzicami, a jeśli z osobą towarzyszącą to jednak wypada coś dać, nieważne że twój tata jest chrzestnym i daje 2 tys.