- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2020, 15:44
To drugie to kompromitacja na całej linii. Pomijam brokat i żenujące wierszyki, ale błąd na błędzie. Po "uroczystości zaślubin" jest niepotrzebnie spacja, skrót "pod wezwaniem" - powinna być kropka (w pierwszym zaproszeniu jest napisane poprawnie), potem na końcu zdania nie ma kropki. Dalej znowu zbędna spacja. Z domem weselnym też namotane, albo dwa razy dużą, albo dwa razy małą. W wierszyku o pieniadzach też brak przecinka (po "drogich gościach"). Żeby nie było, sama robię masę błędów, ale co innego wrzucić coś takiego, jako wzór swojej pracy.
23 marca 2020, 16:34
1 lepsze ale ludziom sie podoba tandeta wiec bierz 2:)
Zgodze się, Większość ludzi tandetę, więc wszystko jedno. Każde jest na jedno kopyto. Ps. Z jednego warto usunąć imiona i telefony zanim wstawisz o internetu.
23 marca 2020, 16:50
Mam ślub za rok i wszystkie ,,przestudiowałam". Na te, które tutaj pokazałaś również się natknęłam. Są to już modele z droższych. Ja osobiście też się nad nimi zastanawiałam, ale jednak odrzuciłam... Kokardki mi się nie podobają, a te bez kokardki jakieś takie tandetne mimo, że do najtańszych się nie zaliczają. Co do koloru, może zasugeruj się kolorystyką sali i pod nią wybierz zaproszenie?
23 marca 2020, 17:53
Zgodze się, Większość ludzi tandetę, więc wszystko jedno. Każde jest na jedno kopyto. Ps. Z jednego warto usunąć imiona i telefony zanim wstawisz o internetu.1 lepsze ale ludziom sie podoba tandeta wiec bierz 2:)
Powtarzam, że są to próbki zaproszeń, a zawarte w nich imiona, nazwiska, adresy, daty i numery telefonów są zmyślone ;)
23 marca 2020, 18:15
Mam ślub za rok i wszystkie ,,przestudiowałam". Na te, które tutaj pokazałaś również się natknęłam. Są to już modele z droższych. Ja osobiście też się nad nimi zastanawiałam, ale jednak odrzuciłam... Kokardki mi się nie podobają, a te bez kokardki jakieś takie tandetne mimo, że do najtańszych się nie zaliczają. Co do koloru, może zasugeruj się kolorystyką sali i pod nią wybierz zaproszenie?
A znalazlas już może jakieś godne polecenia? :)
Co do sali to oba kolory pasują, szukam zaproszeń w stylu glamour. Zamówiłam już mnóstwo próbek i te mi się wydawały najlepsze. Nie spodziewalam się że te srebrne są aż takie kiczowate :D ale dało mi to do myślenia, już ich nie biorę nawet pod uwagę.
23 marca 2020, 18:37
A znalazlas już może jakieś godne polecenia? :)Co do sali to oba kolory pasują, szukam zaproszeń w stylu glamour. Zamówiłam już mnóstwo próbek i te mi się wydawały najlepsze. Nie spodziewalam się że te srebrne są aż takie kiczowate :D ale dało mi to do myślenia, już ich nie biorę nawet pod uwagę.Mam ślub za rok i wszystkie ,,przestudiowałam". Na te, które tutaj pokazałaś również się natknęłam. Są to już modele z droższych. Ja osobiście też się nad nimi zastanawiałam, ale jednak odrzuciłam... Kokardki mi się nie podobają, a te bez kokardki jakieś takie tandetne mimo, że do najtańszych się nie zaliczają. Co do koloru, może zasugeruj się kolorystyką sali i pod nią wybierz zaproszenie?
Przede wszystkim - usuń wierszyki, rymowanki (i niech ci do głowy nie przychodzą żadne rebusy!), bo żadne glamour nie pomoże, jak gość zostanie skonfrontowany z tego typu twórczością. I - powtórzę - to pretensjonalne "&" łączące imiona nowożeńców aż krzyczy swoim odpustowym charakterem (choć z drugiej strony - trudno się nie zgodzić, że do wierszyków o pieniążkach pasuje jak ulał...)