Temat: Boczki w sukni ślubnej. Ratunku.

Ujędrnianie ćwiczeniami polega na wypełnieniu mięśniem luzu pod skórą. U autorki między mięśniem a skórą jest zbyt dużo tłuszczu, żeby to zadziałało. Samego tłuszczu nie da się ujędrnić bo jego gęstość i twardość to suma różnych czynników, w tym genetyki. Owszem, są osoby które taki zbity tłuszczyk właśnie mają, i one są dość jędrne mimo nadwagi. Ale jak ktoś jest miękki to żadne ćwiczenia tego nie poprawią bez porzadnej redukcji z tkanki tłuszczowej. Rozumiemy się już?

A mi akurat batonik by nie zaszkodził bo jestem nadal na granicy niedowagi. Tak więc luzik, bez napinki.

Ja bym wszyła ten materiał cielisty już teraz. Masz motywację co prawda, żeby się teraz spiąć, ale mimo wszystko te wałeczki Ci się co najwyżej pomniejszą, ale dalej będą. No i dodatkowo jak zrzucisz trochę kg to kiecka też inaczej będzie się układała, a skoro jest szyta na wymiar to żebyś potem nie musiała na wariackich papierach robić przeróbek. 

No nie wiem, jak wolisz, ale ja bym wolała sobie stresów nie dokładać przed ślubem :) 

Spojrz, wtedy wałek był poziomy i kręgosłup w linii prostej. Obecnie wałek jest skośny i pogłębił ci się ten rowek kręgosłupa. Skośne walki są właśnie z wada postawy związane. Ból kręgosłupa nie bierze się z niczego , to wszystko się wiąże się sobą. 

Wiem, że nie do końca o to pytałaś, ale ważne żebyś miała pełniejszy obraz sytuacji, tak dla szybszego efektu. :)

Tak zrobię. Faktycznie taki materiał nie zaszkodzi nawet gdybym cudem się pozbyła ich całkiem. No ale fakt jest ze całkiem się nie uda więc lepiej to zrobić od razu. Akurat jutro mam przymiarke :) no musze przyznać że za późno się obudzilam. Żałuję ale czasu nie cofne. Trzeba wziąć to na klate.

Zapisałam się też na masaż bankami chińskimi. Z 2 lata temu po kilka takich masazach widziałam spory efekt. Poproszę kobitke żeby na tych wałeczkach się skupiła. Chodzę na basen 2 razy w tygodniu. Dołożę ze 3 treningi z YouTube w tygodniu. Co myślicie o hula hop? Pomoże z tymi walkami? Będę też robić boczki z Tiffany 5 razy w tygodniu. Będzie ok? 

Fakt. Inaczej to teraz wygląda. Po ślubie w Polsce pójdę do fizjoterapeuty i niech zbada co jest nie tak. A do tego czasu pójdę na moją siłownię na 1h z trenerem personalnym i poproszę o pomoc z ćwiczeniami na wzmocnienie pleców. Plus od 2 tygodni (wiem, krótko) chodzę na basen 2 razy w tygodniu. Ponoć dobry na kręgosłup jest basen

przestańcie robić jakąs tragedię... ja bym się nie odchudzała tylko wstawiła materiał żeby plecy gołe nie były. 

Ja też mam genetycznie ten problem.że jak tylko przytyję to od razu mam wałki na plecach bo mam duże ciężkie i obwisłe cycki, szerokie żebra itd. I w tej górnej partii zbiera mi się tłuszcz. Nie każda dziewczyna jak widać rozumie ten problem. Niektóre są dużo grubsze a tych wałków nie mają. 

Autorko, dodaj tez sobie ćwiczenia na plecy z Lucy Wydnham-Read, cudów może nie zrobią, ale mi pomogły i na walki i na ból pleców 

Dziękuję. Poszukam :) 

Najlepsze rozwiazanie. Raczej w siedem tygodni niewiele da sie zrobic, bo schudnac schudniesz ale czy konkretnie z tej partii ciala? Chyba ze stac Cie na odessanie ale w 7 tygodni to sie raczej nie wygoi

Nie! Oglądałam kiedyś w na dobre i na złe jak babeczka zeszła przed samym ślubem z powodu powikłań :P Także ja przed ślubem bym się nie zdecydowała, złe skojarzenia :P co ja mówię, w ogóle bym się tego nie podjęła