- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 czerwca 2019, 19:52
Tak wiem. Sporo za późno się obudziłam. Ale pomóżcie proszę. Czy w 7 tygodni da radę usunąć te boczki? Oczywiście dieta będzie. Ale co ćwiczyć? Pomocyyy. Zamazałam tatuaż.
7 czerwca 2019, 21:01
Cudów nie ma, ale według mnie takie ćwiczenia znaczącą ujędrniają ciało, znam osoby dość krągłe ale wyćwiczone przez co są bardziej "zbite" i nic aż tak nie wisi.
7 czerwca 2019, 21:05
Cudów nie ma, ale według mnie takie ćwiczenia znaczącą ujędrniają ciało, znam osoby dość krągłe ale wyćwiczone przez co są bardziej "zbite" i nic aż tak nie wisi.
Nooooo, ujędrnienie tłuszczu to dopiero byłby cud Weź już się nie pogrążaj.
7 czerwca 2019, 21:09
Cudów nie ma, ale według mnie takie ćwiczenia znaczącą ujędrniają ciało, znam osoby dość krągłe ale wyćwiczone przez co są bardziej "zbite" i nic aż tak nie wisi.
może i wzmocni mięśnie pleców, ale tak jak mówiłam tłuszcz raczej schodzi dość równomiernie, więc nie ma tak, że ćwiczę hardkorowo plecy i zgubię te 4 kg akurat z pleców żeby nie bylo tam tych "bułek".. a takie zażynanie konkretnej partii może się skończyć tym że coś sobie naciągnie, przeforsuje itp. to samo z jakimiś bardzo mocnymi treningami całego ciała. ja bym się nie wybijała ze swojej normalnej treningowej rutyny ( o ile taką ma). jeżeli nie ćwiczy to nie oszukujmy się - pierwsze 7 tyg to człowiek dopiero się uczy jak poprawnie ćwiczyć..
7 czerwca 2019, 21:10
żałosna jesteś, czytaj ze zrozumieniem, masa raz, brak jędrności to dwa. Mówię, co bym zrobiła na miejscu autorki, Ty pewnie zjadłabyś snickersa, jak kto woli.
eh, ja to wszystko rozumiem, ale lepszy rydz niż nic i ja skupiłabym się na tych partiach, co nie zmienia faktu,że jest już na to trochę za późno i pomysł z podszyciem kiecki i tak uważam za najlepszy
Edytowany przez KlaudiaGriffin 7 czerwca 2019, 21:13
7 czerwca 2019, 21:14
No cóż dziewczyny. Nie ma co ukrywać. Liczyłam że schudne a sukienkę się ewentualnie wyszło. Jak zwykle nie wyszło i teraz muszę wziąć się do roboty. Dietę od jakiegoś czasu trzymam. Waga powoli idzie w dół. Coś tam ćwiczę ale zdecydowanie muszę ćwiczyć więcej. Sama sobie jestem winna. Ale chce żeby chociaż trochę lepiej to wyglądało...
7 czerwca 2019, 21:17
Taki wałek to nie tylko kwestia tuszy ale i wadliwej postawy, a nad nią też pracuje się znacznie dłużej niż kilka tygodni. Ale jak zaczniesz od razu będzie lepiej. Pionuj miednicę i nos brzuch napięty na jakieś 20 procent, tak jest prawidłowo. Często takie walki mają całkiem szczupłe osoby.
7 czerwca 2019, 21:23
Nie odpuszczaj, ale na ślub ogarnij sobie podszewkę pod sukienkę. Mądra krawcowa pięknie to zrobi.
7 czerwca 2019, 21:31
krzywo stoisz ot co, wałek masz tylko po swojej lewej stronie, a po prawej nie. Może, jak niektórzy radzą, cielista podszewka pod koronkę?
7 czerwca 2019, 21:31
jak czytam poniektóre komentarze to mam ochote po gębach powystrzelać ... jebana moda na szczuple sylwestki . Dziewczyno wez nawet nie czytaj tych komentarzy leciutko cos ci widać i tyle wyglądasz dobrze i zajebistą masz suknie