Temat: do usuniecia

do usuniecia

jak nie widzisz z nim przyszlosci to rozstancie sie i juz 

To masz problem... jeśli go kochasz to bądź z nim i przygotuj się na to, że nie będzie w domu nic robił bo stwierdzi, że on pracuje na rodzinę a Ty jesteś od tego... wierz mi wiem co mówię. A zatem chora nie chora będziesz musiała zwlec się z gorączką z łóżka zrobić wszystko koło dziecka, jakoś ogarnąć śniadanie, potem obiad cały czas mając na oku dziecko, pewnie pranie sobie tego dnia odpuścisz  oraz sprzątanie po mężu  i do wieczora wyzdrowiejesz a gorączka i wszelkie dolegliwości miną bezpowrotnie bo nie będziesz miała czasu na chorowanie. Po ciężkim  porodzie jak masz taką możliwość Twoja mama ogarnie Ci dom przed Twoim powrotem ze szpitala a Ty z dzieckiem już w domu, przy piersi 24h nawet nie będziesz mogła się położyć na chwilkę i spokojnie odespać i w nocy też przebieranie dzidziusia i karmienie bo mąż przecież musi do pracy wstać i zarobić na rodzinę. Chcąc nie chcąc szybko się rozruszasz po urodzeniu dziecka i żaden baby blues Ci nie grozi bo czasu nie będzie i nawet chwili na myślenie o swoich emocjach i rozterkach. Owszem, poruszony Twoim stanem mąż może nie raz zaproponować, że dzisiaj nie gotuj on sobie jakoś poradzi i Tobie coś przywiezie na gotowo ze sklepu i już poczuje się lepiej bo taki wspaniałomyślny ale kiedy będziesz zdrowa to zapomnisz jak ciężko było przez te kilka dni  bo on zabierze Ciebie i dzidziusia na egzotyczne wakacje 2 razy w roku, kupi dobry samochód, skuter wodny żebyście się nie nudzili w weekendy, wybuduje piękny dom i spełni wiele twoich marzeń czy zachcianek, na które sama ze swojej pracy nie mogłabyś sobie pozwolić. Chętnie pojedzie z rodziną do dobrej restauracji żebyś w niedzielę odpoczęła od garów, załatwi wiele spraw bo inteligentny i zaradny po za domem ze wszystkim sobie świetnie radzi i nie ma dla niego spraw niemożliwych. Oby tylko zdrowie dopisywało  bo wtedy zacznie się horror i trzeba będzie jakoś przetrwać kryzys. Znam osobiście takie przypadki być może Twój partner coś ma z tego typa mężczyzny...

Pasek wagi

keira1988 napisał(a):

Prawda taka ze teraz tez przychodze z pracy po 10 godz i on ma wolne i nieczedto jeszcze robie cos na cieplo. Po prostu mam tego dosc

Ale jak mieszkacie razem to możesz go angażować w proste obowiązki domowe typu, pokrój coś, pozamiataj itp.

pogadaj z nim o tym albo czuj się bardzo źle przez tydzien zobaczysz czy się Tobą zajmie, mając już dziecko wiem że jedną z najważniejszych cech faceta na tym etapie jest to by tak samo chętnie się zajmował domem i dzieckiem jak innymi sprawami, wtedy dzielicie się obowiązkami i jest super

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.