- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 maja 2018, 20:08
jakis czas temu koleznka, rozstala sie z chlopakiem. Zostawila go bo jej nieszanowal nawyzywal byl bardzo zazdrosny, podczas awantur to on zawsze "obrywal" on nigdy jej nieudezyl,
Minelo troche czasu. on prosil, przyjezdzał i blagal o jeszcze 1 szanse, ze sie zmieni, pojdzie na odtrucie, leczenie wszytko by dala mu jeszcze 1 szanse.
Czy taka osoba zasługuje na 2 szanse? mylicie ze czlowiek moze sie zmienic???
17 maja 2018, 20:13
Moim zdaniem ludzie się nie zmieniają,. Nie tak diametralnie i w krotkim czasie, przynajmniej nie na lepsze. Na miejscu kolezanki najpierw wysłalabym gościa na terapię i dopiero po kilku miesiącach w zależności od jej rezultatów pomyślała o ewentualnym powrocie i dawaniu drugiej szansy.
17 maja 2018, 20:23
nie nie i jeszcze raz nie
17 maja 2018, 20:38
Ludzie się zmieniają, ale to nie kwestia kilku miesięcy tylko wielu lat. Teraz mówi, że zrobi dla niej wszystko, a jak ona da mu drugą szansę to pewnie zapomni o swoich obietnicach. Nie.
17 maja 2018, 21:11
jakby mi bardzo na nim zależało to być może bym dała tą 2 szansę, ale najpierw leczenie, odtrucie czy co tam jeszcze potrzeba a później EWENTUALNIE 2 szansa. W innej kolejności nie ma to najmniejszego sensu
Edytowany przez Karolka_83 17 maja 2018, 21:11
17 maja 2018, 21:15
Już zbyt dużo poznałam podobnych historii i niestety może to okrutne, ale nie wierzę w happy endy przy takich historiach.
17 maja 2018, 21:52
W żadnym wypadku drugiej szansy tacy ludzie się nie zmieniają powiedzą wszystko by coś otrzymać, a potem to samo od nowa Polaka Ludowa. Większość uzależnionych jest nie do uratowania nie ma co robić za Matkę Teresę zupełnie nieopłacalny biznes uczuciowy i emocjonalny.
17 maja 2018, 21:53
skoro podczas awantur on zawsze obrywał, to chyba oboje powinni pójść na tą terapię