- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 marca 2018, 20:22
Do usunięcia
Edytowany przez drada 20 marca 2024, 20:47
14 marca 2018, 09:17
Jesli dorosly mezczyzna zachokuje sie w 15 latce to znaczy ze jest kompletnie niedojrzaly... Zrozumiesz to gdy bedzisz miala 30-stke i ..pomyslisz ze moglabys sie fizycznie i intelektualnie fascynowac 15-letnim smarkaczem.
Pomysl, ta Wasza nić porozumienia to nic innego jak 30 latek na poziomie inteligencji emocjonalnej 15-latki. (i tu nie chodzi o roznice wieku bo gdybys poznala go majac 30 lat, a on mialby 45 to obydowje bylibyscie juz dojrzali, bylaby to fascynacja wzajemna dwoja DOJRZALYCH osob , (a w tym przypadku pachnie jego jakąś ułomnoscią/ niedojrzałoscia i .... sorry, ale troche zajezdza sklonnoscia pedofilską)
Edytowany przez katy-waity 14 marca 2018, 09:29
14 marca 2018, 09:52
Mialam 17 lat gdy się poznalismy. Zawsze wygladalam na więcej niż mam. Dlatego też zaczepił mnie bo nie miałam na czole napisane17-latka..
14 marca 2018, 10:14
Nie chodziło mi o to żebyście ocenily czy on jest pedofilem, czy nie ... wiem że nim nie był i nie będę tego nikomu udowadniać.
Zawsze odzywal się po spotkaniu, teraz tego nie zrobił i myślałam że może Wy znajdziecie mój błąd, który by o tym zawazyl. Widzę jednak, ze tylko potwierdzilyscie, iż to on zachowuje się dziwnie, zwłaszcza po tych wszystkich deklaracjach..
14 marca 2018, 11:36
Spokojnie drada. Mam takie zdjęcie z wieku 17lat ( po utapirowania w koka u fryzjerki ) że kumpel jajcarz skwitował: 30 lat, mąż pijak i pięcioro dzieci. Do dziś się z tego śmiejemy a zdjęcie oprawiłam w ramy hehehe
Jeśli odezwał się w tym roku, powiedział, że chce być z Tobą poważnie, to czego miałaby dotyczyć rozmowa o "was" na pierwszym spotkaniu ?. Dla mnie to była jak najbardziej oznaka myślenia o "was" w przyszłości. Na pierwszym spotkaniu raczej nie omawia się szczegółów zamieszkania czy planowanej liczby dzieci.Twoje zawahanie mógł odebrać jako ciąg dalszy wcześniejszych lęków z powodu różnicy wieku i braku akceptacji otoczenia. Nieudany kontakt może być dla niego powodem do frustracji czy wstydu i dodatkową blokadą. Nic nie piszesz jak długo się nie odzywa.Tydzień czy miesiąc - bo to ma znaczenie. Może musi to w sobie "przegryźć". Jeśli naprawdę Ci zależy i masz o nim dobre zdanie możesz wykonać jakiś ruch w jego stronę. Wysłać wiadomość z życzeniami miłego dnia, jakąś emotkę, zapytać jak się czuje. Niech zobaczy że Ci zależy - to nic złego.
14 marca 2018, 11:46
To w końcu 15 czy 17? Bo coś zeznania Ci się plączą.
Jak 15, to od tamtego czasu minęło 9 lat. Gostek nie ułożył sobie życia, nie miał stałej partnerki, dzieci?
Co masz zrobić? To, co chcesz. Jesteś dorosła, możesz spróbować. To nie jest decyzja na całe życie (chociaż może nią być), bo do 30 możesz mieć jeszcze kilku takich facetów.
14 marca 2018, 11:56
To w końcu 15 czy 17? Bo coś zeznania Ci się plączą.Jak 15, to od tamtego czasu minęło 9 lat. Gostek nie ułożył sobie życia, nie miał stałej partnerki, dzieci? Co masz zrobić? To, co chcesz. Jesteś dorosła, możesz spróbować. To nie jest decyzja na całe życie (chociaż może nią być), bo do 30 możesz mieć jeszcze kilku takich facetów.
Pokaż mi zdanie w którym napisałam że miałam 15 lat. Jedna z dziewczyn tak napisała i każda za nią powtarza, mimo że że tekście "głównym" napisalam tylko że byłam nastolatką .
14 marca 2018, 12:57
Jezeli jestes singielka i on singlem, to WALCZ!Jezeli zalezy Tobie na tej znajomosci.........Bo kiedys bedzie zapuzno!Miej opinie innych w d....e
To wszystko za dlugo trwa zeby to bylo Tylko "zauroczenie!"Kochaj i badz kochana!
Ja spotkalam kogos na swojej drodze calkiem przypadkiem.Taka bratnia dusza,duzo mamy wspolnego i rozumiemy sie bez slow.......Pierwszy raz czulam cos takiego do "obcego faceta"....Odeszlam z jego zycia bo inaczej nie moglam.....Gdybym byla na Twoim miejscu WALCZYLA BYM!!!!! POWODZENIA
14 marca 2018, 13:56
nieprawda. Mylisz dojrzałość z doświadczeniami. 16-latka ma dojrzałośc 16-latki, niezależnie od tego jak ułozyło się jej życie i jaki ma powiem inteligencji czy wiedzy. A dowodem na to niech bedzie fakt, że uważa się za dojrzalszą od innych tylko dlatego, że mozna z nią fajnie pogadac.Nie każda nastolatka ma niski poziom intelektualny i światopogląd godny pożałowania. Tym bardziej jeżeli jest po przejsciach. "Przejścia" bardzo przyspieszają mentalne dojrzewanie. Ja się spotkałam z relacjami gdzie 27 letni ludzie nie mogli się nagadać z 16 letnią dziewczyną, bo ta była tak dojrzała byli dobrymi przyjaciółmi:)
I kto powiedział, że ona uważa się za dojrzalszą i fajniejszą? Jeśli nawiązujesz do przytoczonej przeze mnie nastolatki- to nie była jej opinia, tylko otoczenia, które uważało ją za dojrzałą jak na swój wiek osobę nie tylko przez rozmowy :)
14 marca 2018, 14:30
Nie Vicugna, to w ogóle nie o to chodzi :). Dojrzałość to dojrzałość. To nie sposób interpretacji, to nie reakcje, bo one zależą od temperamentu, doświadczeń i wniosków. Dojrzałość to coś w rodzaju naturalnej gotowości do pewnych rzeczy. I każdy człowiek jest dojrzały do tych samych rzeczy w zblizonym wieku. I tego się nie da przeskoczyć. W druga stronę owszem, późna adolescencja jest tematem dla terapeuty, ale jest dośc powszechna, wczesniejsza, nie. Wyobraź sobie, widząc przecietną 13-latkę, czy ona jest gotowa do małżeństwa i macieżyństwa? Nie. Co z tego że kiedyś w rodach królewskich dziewczynki w tym wieku zawierały małżeństwa, żadnej to nie uczyniło dojrzałą (tego słowa się trzymajmy), kazdy małoletni władca miał też regenta, bo chociaż od dziecka przygotowywani do rzadzenia, żaden nie był do tego dojrzały. Bo umysł nastolatka jest dojrzały na miarę nastolatka i nie bardziej. A objawem dojrzałosci nastolatka na miarę nastolatka jest to co napisałam, czyli pełne przekonanie o wiekszej dojrzałości niż jest ona faktyczna. Taki przyrodzony, naturalny radykalizm, bo on pozwala skutecznie żyć dzieciakowi w społeczności - mechanizm i narzedzie, biologia.