Temat: Nie mogę o tym zapomnieć.

Hej. Proszę o radę. Mam chłopaka. jesteśmy krótko razem. zanim oficjalnie zaczelismy byc ze soba spotykalismy sie dlugo na luznej stopie. On chcial w tym czasie wyjechac z kolezanka na wakacje- po moim 2 dniowym milczeniu zrezygnowal z pomyslu. Z ta sama dziewczyna pisal dosc czesto (niby miala chlopaka wtedy)- radzil jej, bo miala problemy osobiste. Z inna kolezanka chcial isc na zakupy ubraniowe- mimo, ze ze mna juz byl w zwiazku. Ktoregos dnia pokazal mi sam - nie prosilam o to i nie chcialam- rozmowy z ta pierwsza- i tu okazalo sie ze mowil do niej "Piekna", do mnie nigdy tak nie powiedzial. Wiedzial, ze bylam zazdrosna o ta dziewczyne przez jego zachowanie mimo to ukryl fakt, ze spotkal sie z nia na chwilę. Wyszlo to niedawno- tydzien temu.- nie bylismy wtedy jeszcze oficjalnie razem. Obecnie podobno nie utrzymuje z nimi kontaktu- powiedzialam ze mi przykro, boli mnie to itp. Ale mimo ze mowi mi, ze mnie kocha i ze mna chce zalozyc rodzine nie umiem o tamtym zapomniec. Teraz sie stara. Ja jednak przez tamte sytuacje czuje sie jakby gorsza- wolal ich problemy rozwiazywac nie moje, je komplementowal- nie mnie. Jak powinnam podejsc do tematu? Co o tym sadzicie?

Chyba jestes bardzo mlodziutka.

Moim zdaniem takie klotnie i zachowanie , kiepsko wroza na przyszlosc

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.