Temat: kiedy do łóżka

Spotykam się z chłopakiem od miesiąca. Za nami około 10 randek. On trochę naciska na seks, a ja bym chciała zaczekać tak z 2-3 miesiące, daje mu argumenty i mówi, że rozumie i że ok. A za chwile zaczyna marudzić jak dziecko, że on już chce i dlaczego musi czekać, a potem znowu mówi, że docenia że od razu mu się 'nie oddaje' haha rozbawiło mnie trochę tak w duchu jak tak do mnie powiedział. I mówi, że seks scementuje nasz związek. Skoro on tak naciska to znaczy, że chce tylko seksu czy taka męska natura? Jak to u Was jest, było, będzie? :) Każda odpowiedź/ historia mile widziana. Mamy po 25 lat, jakby ktoś się dopytywał

Ja na jego miejscu dałabym sobie z tobą spokój, haha. 

Pasek wagi

Gdzie sa prawdziwi mezczyzni, ja sie pytam? W czasie pierwszych randek ludzie maja sie poznawac, flirtowac, uwodzic i podsycac pozadanie, a nie marudzic i zebrac o seks, to odpychajace. Byc moze za szybko zaczeliscie spedzac czas w domu i dla niego to sygnal, ze juz pora? Spotykaj sie z nim w miejscach publicznych, zeby nie mial zbyt duzo okazji, zeby zebrac. Zobaczysz, czy wogole jest wart zachodu, no takie wymuszanie, jakby cos mu sie nalezali, niezbyt dobrze o nim swiadczy.

inusitata napisał(a):

Jeżeli nie czujesz , że to odpowiednia pora to nie rób nic wbrew sobie bo będziesz żałowała. On jeżeli na prawdę mu na Tobie zależy zrozumiałby zamiast skamleć i prosić o seks. W tym wszystkim chodzi o to aby obie strony były zadowolone ....

Dokładnie. Nie rób nic wbrew sobie. 
U mnie tak było z pierwszym chłopakiem i ja się zgodziłam, a później bardzo żałowałam, że w ogóle z nim byłam. 
Z obecnym - teraz już Narzeczonym - w sumie zaczęliśmy dość szybko, własnie po ok. 1,5 miesiąca, ale on nie nalegał. Mówił tylko, że on jest gotowy, ale poczeka ile będzie trzeba. Ja jakoś od początku mu ufałam i dlatego tak wyszło. 

A to naciskanie tylko źle o nim świadczy (moim zdaniem). Seks to nie jest żaden dowód miłości ani nic z tych rzeczy i myślę, że dojrzałego gościa nie trzeba o tym przekonywać. 

Pasek wagi

Zebranie o pierwszy sex? Ponizajace dla dwoch stron. To nie jest zaden brak doswiadczenia,  a brak kultury i brak honoru. 

Rachel59 napisał(a):

Zebranie o pierwszy sex? Ponizajace dla dwoch stron. To nie jest zaden brak doswiadczenia,  a brak kultury i brak honoru. 

Dokładnie. Pomijając już kwestię czekać czy nie czekać, ale teksty w stylu "ustalmy datę na pierwszy seks", jakaś totalna porażka.

Martulleczka napisał(a):

Rachel59 napisał(a):

Zebranie o pierwszy sex? Ponizajace dla dwoch stron. To nie jest zaden brak doswiadczenia,  a brak kultury i brak honoru. 
Dokładnie. Pomijając już kwestię czekać czy nie czekać, ale teksty w stylu "ustalmy datę na pierwszy seks", jakaś totalna porażka.

Popieram

tez mysle,ze m e ma reguly. My kochalismy sie bardzo szybko. Chcielismy tego oboje. Teraz 13 lat razem , 10lat malzenstwem jestesmy. 

Pasek wagi

u mnie to było po 4 miesiącach ale już związku. Mieliśmy wtedy prawie 17 i 18 lat. Jesteśmy razem a w tym roku ślub. Mamy 22 i 23 lata. Oboje jesteśmy swoimi pierwszymi partnerami. U nas to wyszło naturalnie jak obydwoje byliśmy gotowi, nikt nie naciskał. Osobiście uważam że raz można o tym zagadać ale naciskanie i powtarzanie o tym cały czas to dla mnie nie zdrowe i na bank z kimś takim bym nie była 

po 2 miesiacach. Wyszlo spontanicznie z tego co pamietam

Nie rozumiem sytuacji.

Jak ktos napisał- dotykajcie sie,całujecie,pieścicie,przytulacie to seks jest kolejnym normalnym etapem.Naturalnie sie do tego przechodzi,bez ustalania dat.Moze cos Was w tych 10 randkach minęło ,jakiś etap bliskości ze kombinujesz nad tym kiedy byłoby dobrze pójść do łóżka ?A moze po prostu masz obawy bo faktycznie 10 randek to moze być mało zeby zbudować bliskość i zaufanie i kolejne etapy ?

Jak kombinujesz nad datami to trochę kiepsko.Kiepsko ze on cię naciska.Albo sie nawzajem podniecacie i tematu nie nie ma  albo cos nie gra i wychodzą takie bohomazy.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.