Temat: Po ktorej stronia lozka spicie?

Po lewej, mamy duże łóżko i każde z nas nie śpi od ściany ale akurat ja śpię na nogami w stronę drzwi, nie zamieniamy się.

Zawsze przy ścianie czyli teraz po prawej.

lubie od sciany, ale ze teraz spimy w trojke to jestem od brzegu :D

Zawsze śpię po prawej stronie, bo tam mam moją szafkę nocną z moimi niezbędnymi rzeczami ;) Mąż ma swoją po lewej stronie.

ja zawsze po lewej, a narzeczony woli zawsze od ściany i w sumie gdziebyśmy nie spali, jakoś tak wychodzi, ze moja lewa strona nie jest od ściany.  w jednym miejcu była od ściany i musieliśmy sie zamienić, bo on tak wolał.

Po prawej. Zawsze. Nie wyobrażam sobie zmainy tego zwyczaju. :p Śpię z brzegu bo musze mieć dostęp do stolika, czyli wody, chusteczek , telefonu, lampki nocnej - "ciepię" na obsesyjną potrzebę kontrolowania sytuacji. :D

Zawsze przy ścianie, niezależnie która to strona. Nie znoszę spać z brzegu 

po prawej. Nigdy przy ścianie. 

W ogole nie myslalam jeszcze o opcji "od sciany" jak zadawalam pytanie bo nasze lozko nie ma zadnych scian po bokach, ale faktycznie to moze byc dla kogos powodem wybrania konkretnej strony!

Zastanawialam sie nad tym bo mnie w zasadzie zawsze bylo to obojetne ale maz zawsze musi byc po prawej, choc nie umie uzasadnic dlaczego. Dodam, ze przeprowadzalismy sie w tym czasie kilkakrotnie i wiele razy spalismy w hotelach, a on zawsze po prawej, bez wzgledu na uklad pokoju/okien/lazienki itp. 

I juz tak spimy od 6 lat i nawet dla mnie zaczyna byc nie do wyobrazenia spac inaczej i miec go nagle po lewej stronie. Ciekawa bylam, czy ktos jeszcze tak ma :)

Zawsze po lewej, czyli od zewnątrz (a chłopak po prawej, od ściany)