- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2018, 12:22
DZIĘKUJĘ wam za wszystkie odpowiedzi. Pomogłyście mi ułozyć to sobie wszystko w głowie:-)
Jeszcze raz dziękuję i życzę wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
Edytowany przez Kameliowa_Dama 19 lutego 2018, 10:06
18 lutego 2018, 13:09
namieszalas i nie mieszaj dalej, urwij raz wyraznie kontakt, bez dalszego opwpwiadania sie. To nie to i juz. Ulegasz wplywom jego slow,robisz cos wbrew sobie , skoncz z tym.
18 lutego 2018, 13:28
namieszalas i nie mieszaj dalej, urwij raz wyraznie kontakt, bez dalszego opwpwiadania sie. To nie to i juz. Ulegasz wplywom jego slow,robisz cos wbrew sobie , skoncz z tym.
Dokładnie. Po prostu to zakończ. Czujesz, że coś jest nie tak, zmuszasz się, więc słuchaj swojej intuicji. Nic na siłę. Zacznij bardziej ufać sobie, sama mam ten problem i wiem co czujesz.
18 lutego 2018, 13:29
nie dramatyzuj nic takiego się nie stało chcialas dac mu szase ale nie był dla Ciebie,szukaj kogos odpowiedniego
18 lutego 2018, 14:15
Jak Twoje zachowanie jest takie jak te wynurzenia to musi byc Ci cięzko ze sobą
18 lutego 2018, 18:11
Dla mnie tam to on cię jednak kręci i intryguje. Gdyby wszystko było tak rzeczywiście wbrew sobie to po co byś się z nim spotykała 10 razy? Po co byś teraz o nim nadal myślała i wracała do tej relacji mimo, że jest skończona? Niby koniec, a ty o nim myślisz. Za dużo myślisz już o samej relacji i to jest twój problem. Mnie mój mąż z niejedną rzeczą wkurza niesamowicie, ale żeby aż tak to rozbierać na czynniki pierwsze? :)
18 lutego 2018, 19:01
czytajac to po lepkach - nie oszukiwalas go tylko dalas mu szanse. nic to nie dalo, drazni cie jego osobowosc, wiec nie ma sensu wymyslac przyjaznie itd.