Temat: Oszukałam go.

DZIĘKUJĘ wam za wszystkie odpowiedzi. Pomogłyście mi ułozyć to sobie wszystko w głowie:-) 
Jeszcze raz dziękuję i życzę wam wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.

Pragnę jeszcze dodać, że on chyba będzie dalej walczył o nasze relacje, bo jest przekonany, że czuję z nim szczerą przyjaźń. A skoro czuję, to nie odejdę od tak... na zawsze.

Co widzimy? Widzimy, że za dużo rozkminiasz. Myślisz, analizujesz, zastanawiasz się, zadreczasz czy byłas szczera. Przecież to świra można dostać. Dla mnie sprawa jest prosta jak budowa cepa:
spróbowałaś --> jednak chłopak ci nie podszedł -->więc idź w świat szukać swojego szczęścia.

I oszczędź mu tekstów, że: cię irytował od początku i go oszukiwałaś, i postąpiłaś wbrew sobie, i czujesz się podle, i nie chcesz go zwodzić, i w sumie lubiłaś spędzać z nim czas tylko cię wkurza, ale nie chcesz go ranić, a w sumie to sama  nie wiesz...

To może być dla niego zbyt wiele :PP :D Ja sama musiałam ten wywód zapić mocną kawą :P

Mogłaś to napisać w dwóch zdaniach. Kręcisz się wkoło. Powiedz, ze to nie to i tyle. 

.

Dzięki za Twoje zdanie:)

myslisz, ze facet mialby takie rozkminy?:) on tez moze nic nie czuje, tak tylko sciemnia, zeby sie pospotykac, pocalowac, a moze cos wiecej ugra itd

Okropnie jesteś niedojrzała i sama nie wiesz czego od życia chcesz. 

Teraz to masz tylko jedno wyjście ,żeby go nie urazić powiedz, że nie uznajesz przyjaźni damsko-męskiej i dlatego na tym koniec, chcesz urwać kontakt. 

masakra, chyba masz niewiele lat i takie problemy, bo to zaden problem, setki razy przetwarzany, zeby wiedziec czy ktos ci odpowiada trzeba spotykac sie jakis czas i naturalnei nei kazdy ci moze odpowiadac, mowisz sory to nie to i czesc :D to takie proste

Pasek wagi

Tragikomedia. Wrzuć na luz, zerwij kontakt bez zbędnego jojczenia. Niczego nie jesteś mu winna. Zerwij, zapomnij. Proste.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.