- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 grudnia 2017, 10:55
Cześć. Mojemu facetowi podoba się diametralnie inny typ dziewczyny od tego, który ja reprezentuję. Wiem, że on szaleje za typowymi blond laskami, typu Taylor Swift czy ta blondynka z "Wilk z wallstreet". Ja reprezentuję zupełnie inny typ dziewczyny. Jestem brunetką w typie curvy/plus size. Widzę, że patrzy na mnie zupełnie inaczej niż na wysokie chude blondynki i jest mi z tego powodu przykro ;(. wiem, że to w sumie pierdoła i nie mam wpływu na jego gust, ale jednak mi z tą wiedzą średnio fajnie. Miałyście podobnie?
21 grudnia 2017, 11:01
Nie. Ale jesli tak bardzo Ci to wadzi to wlosy zawsze mozesz przefarbowac, a i sprobowac schudnac :)
21 grudnia 2017, 11:02
Nie. Ale jesli tak bardzo Ci to wadzi to wlosy zawsze mozesz przefarbowac, a i sprobowac schudnac :)
To jest porada na serio?
21 grudnia 2017, 11:03
Owszem mozesz schudnac. Ale nie farbuj wlosow tylko dlatego ze Twoj facet woli blondynki. Z jakiegoś powodu jest z Tobą wiec Cie kocha i podobasz sie jemu
21 grudnia 2017, 11:06
nie mam zamiaru farbować włosów. nie podoba mi się blond kolor. A schudnięcie.. hmm. moja waga zatrzymała się na pewnym poziomie i nie idzie w dół mimo zdrowego odżywiania i ćwiczenia 4 razy w tygodniu ;/
21 grudnia 2017, 11:09
To jest porada na serio?Nie. Ale jesli tak bardzo Ci to wadzi to wlosy zawsze mozesz przefarbowac, a i sprobowac schudnac :)
Serio. Nie polecam zmieniania sie dla faceta, ale skoro dziewczynie jest ciezko z tym, ze jej facet preferuje inne kobiety niz ona to zmiana koloru wlosow czy schudniecie moze poprawic jej samoocene. Skoro z nia jest to znaczy, ze ja kocha. Ja bym bez problemu zmienila kolor wlosow jesli mialabym czuc sie przez to atrakcyjniejsza i pozbyc sie kompleksow ;)
Autorko, jesli nie chcesz nic zmieniac, to zostaje Ci przywykniecie i zrozumienie, ze jest z Toba ze wzgledu na Twoj charakter nie wyglad. Co do chudniecia to moze idz do dietetyka? Jesli sama masz problem. Moze pomoc znalezc przyczyne.
Edytowany przez 21 grudnia 2017, 11:11
21 grudnia 2017, 11:25
mój facet też niby ma inny typ, a jest zapatrzony we mnie jak w obrazek :P jego "typ" nie ma znaczenia jeśli daje Ci odczuć jasno, że mu się podobasz ;-)
21 grudnia 2017, 11:52
Skoro z Toba jest to znaczy, ze mu sie podobasz.
Co do blond lasek jak z okladki- moj narzeczony twierdzi, ze takich tysiace chodzi po swiecie, ale to mnie kocha :)
Nie zmieniaj wyglodu dla kogos, jak juz dla siebie samej.
21 grudnia 2017, 11:55
Nie. Ja jestem dokładnie w typie mojego... brunetka z dużym biustem i wcięciem w talii :)
21 grudnia 2017, 12:00
ja zawsze bylam brunetka ale zastanawialam sie jak to jest byc blondynka, zawsze widzialam, ze jak wchodzi blondi to faceci glupieja. Jak poznalam mojego, to przez rok jeszcze bylam brunetka, po czym sie przefarbowalam na blond i wiem, ze nigdy nie wroce do ciemnych wlosow.;) tak sie lepiej czuje no i jestem teraz w 100% typie mojego meza :)
Za to nie wyobrazam sobie sytuacji, zeby patrzyl ma mnie inaczej niz na inne, to ty powinnas byc najpiekniejsza dla niego.
Edytowany przez 21 grudnia 2017, 12:02