Temat: były mąż z komunia

.

laski, off top robimy jak nic jak chcecie o tym porozmawiać to możemy założyć nowy temat...

agaszek, ja nie rozumiem dlaczego krzywdzące? kto zostaje skrzywdzony? małżonek, który z pewnej przyczyny nie jest w stanie żyć wg reguł (np. jest seksoholikiem i nie chce się leczyć)? czy ten który zostaje uwolniony?

poza tym każdy przypadek jest badany indywidualnie, jak bierzesz rozwód cywilny, to tak samo - w kro masz określone przesłanki i sad bada, czy faktycznie nastąpiły.

taka instytucja jest tez przewidziana w prawie cywilnym i tam tez jest katalog przyczyn wymieniony (zresztą ma wiele wspólnego z katalogiem z prawa kanonicznego). unieważnic zreszta mozna nie tylko małzeństwo, ale i każdą czynność prawną (wtedy muszą wystapić tzw. wady oświadczenia woli).

moim zdaniem ta instytucja jest bardzo sensowna i uważam, że czasem,  kiedy się bierze rozwód cywilny, warto się zastanowić czy są przesłanki do unieważnienia małżeństwa (zwłaszcza jeśli dla zainteresowanej osoby religia jest ważna).

w tym przypadku jest już po fakcie - były mąż nie żyje, ciocia i partner mogą się pobrać i przystępować do sakramentów... o unieważnieniu napisałam ot tak, żeby wskazać, że nawet jakby mąż żył, to może byłaby jakaś droga ("może" - bo przecież sprawy nie zbadałam).