Temat: Wasza opinia na temat zaręczyn w wieku 19/20 lat?

Witam,

Zastanawiam sie co sądzicie na temat zaręczyn w wieku 19/20 lat? 

Sama jestem w tym wieku, powiedzmy na przełomie. Spotykam się z różnymi opiniami, ostatnio bardzo dużo moich znajomych zaręczyło się. Czy to za wcześnie? 

Dla mnie zdecydowanie za wcześnie, jak słyszałam z ust chłopaka o zaręczynach będąc w twoim wieku to kończyłam związek ( nie kochałam ich). Kompletnie nie widziałam siebie w tej roli w takim wieku.

I co, ci znajomi po tych zaręczynach organizują już sluby czy tylko bawią się w dorosłych na facebooku kupując błyskotki, które nic nie znaczą i składają obietnice,  które tez nic nie znaczą?

To zależy jak dlugo jesteś w związku, bo zdarza się tak, że pierwszy mężczyzna jest Twoim partnerem na całe życie. Moja znajoma zaręczyła się w wieku 20 lat, a rok później wzięli ślub. Do dzisiaj są razem, także myślę że nie ma reguły. 

Pasek wagi

Dla mnie abstrakcja. Po pierwsze w tym wieku byłam jeszcze na utrzymaniu rodziców - studiowałam, nie pracowałam, więc o takim w pełni dorosłym/samodzielnym życiu nie było mowy. Po drugie nie myślałam jeszcze o małżeństwie i moi znajomi też nie - byliśmy zaabsorbowani studiami, poznawaniem nowych ludzi (na początku studiów), nie deklaracjami na całe życie. Po trzecie moim zdaniem w tym wieku nie do końca ma się jeszcze ukształtowane podejście do życia/plany/po części charakter, dopiero się dorasta. Przynajmniej ja widziałam w sobie i w znajomych zmiany na poziomie wychodzenia z liceum i wchodzenia w studia (a potem w pracę). 

a jak osoby same się utrzymują? ja osobiście zarabiam, mam własne auto za które sama płacę, studiuje zaocznie, płacę za wszystkie moje zachcianki. mój partner to samo. Nie jestem na razie zaręczona, ale tak sie zastanawiam jak ludzie na to patrzą. Wiem też że gdyby się coś stało i bym się zaręczyła to miała bym gdzieś opinie innych bo to moje życie, ale póki co chciała bym się dowiedzieć opinii 

Jestem raczej na nie. Co prawda zaręczyny to jeszcze nie ślub i wszystko zależy od osoby i sytuacji. Podobno teraz młodzież szybciej dojrzewa, ale to wcale nie znaczy że potrafi myśleć i planować jak osoba dorosła i to na okres dłuższy niż najbliższa sobota. A dzieciaki nie powinny bawić się w coś takiego, bo później jest tylko płacz i rozczarowanie. 

Z 10 lat za wcześnie.

Jesli pytasz o opinie innych to znak ,ze jeszcze nie jestes gotowa na ten krok:p ale z wlasngo doswiadczenia CI powiem ,ze mojego M poznalam w wieku 18 lat .,jak mialam 20 oswiadczyl sie ., 2 lata poznej wzielismy slub ;) ( ale mozliwe ,ze znaczenie ma to ,ze moj M jest starszy o 7 lat., ) Jestesmy szczesliwa para od niemal 8  lat i mamy 2 dzieci ., roznie to w zyciu bywa;) ale dlaczego wspominam o wieku M. bo zapewne ma to znacznie odnosnie np finansów .., zatem jesli para by miala byc utrzymywana np po slubie przez Rodzciow no to chyba nieco dziwnie... a znam takie malzenstwo gdze po slubie zamieszkali u Rodzicow Panny Mlodej ( Rodzice utrzymuaj Swoja corke) a ziec placi za swoj kat bo na samotne zycie ICh nie stac... wiec albo oboje pracuja badz jak tam ustali sie .Ps Mojej Siostrze Chlopak oswiadczyl sie w wieku 18., slub w wieku 20 ,no i sobie zyja ( ale oboje pracowali/uczy;i sie zaoczne i sobie sami radzili i radza) 

ja znam 3 pary, które w tym wieku wzięły ślub ;D są to moje koleżanki z klasy :D teraz mamy 30 lat i wszyscy nadal razem :D dla mnie kosmos ;)

z drugiej strony, urodziłam dziecko w tym wieku ;P ale się nie zaręczałam ;P

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.