Temat: co mam zrobic??!narzeczony pije

moj narzeczony pije,duzo pije, pod byle pretekstem wychodzi i pije,a potem klamie ze nie.wczoraj wyszedl z psem,dlugo nie wracal.mialam dziwne przeczucie ze znow pije,wyszlam go poszukac, spotkalam go za blokiem z piwem i setka... a on do mnnie z tekstem czemu go sledze...powiedzialam w nerwach zeby sie wyprowadzil,a on zabrał rzeczy i sie wyniosł.co mam zrobic??wiem ze powinnam zostawic go,ale go kocham.wyglada na to ze on mnie zostawil... i jeszcze to mieszkanie,sama go nie utrzymam.jestem załamana
czytasz w naszych myślach.. powinnaś go zostawić. więc.. łatwo się mówi.
Pod żadnym, pozorem nie wracaj do niego,wiesz jak wygląda zycie z alkoholikiem?To jest straszna choroba,kiedyś może być za późno,żeby odejść,teraz jeszcze nic Was nie trzyma,mieszkanie zamień na mniejsze,poszukaj innego rozwiązania napewno takie się znajdzie.Możesz z nim porozmawaiać jak będzie trzeźwy,o leczeniu,wydaje mi się,że skoro Ci okłamuje to się nie zgodzi i stwierdzi,że on nie jest alkoholikiem,ale jest!
Kochana dobrze zrobiłaś :) nie martw się możesz poszukać tańszego mieszkania. A z czasem byłoby tylko gorzej, awantury, a potem może jeszcze zacząłby cię bić bo by za dużo wypił. Lepiej żyć samemu niż z takim kimś, naprawdę :)
Pasek wagi
napewno sie nie zgodzi,chcialabym ulozyc sobie zycie bez niego ale nie umiem. cale dnie placze,a on ma wszystko gdzies
nie wracaj do niego. nie marnuj sobie zycia!
ultimatu postaw... bo wiem jak to jest jak sie kocha....


ma iść na leczenie
po leczeniu poczekaj pare miesięcy  jak  nie będzie pił dopiero pozwól mu wrócić .....

życie z alkoholikiem jest straszne...
jedno jest pewne: nie wracaj!!
jeszcze że on to wszystko ma gdzieś.. poszukaj tańszego mieszkania, będzie dobrze

on nic sobie nie robi ze skladanych obietnic,obiecuje ze nie bedzie pil,jest dobrze tydzien a potem znow to samo.nie wiem jak do niego dotrzec,chyba bylam za dobra dla niego i przestalo mu zalezec
skoro tak po prostu odszedł to znaczy, że aż tak mu nie zależy. Więc po co sobie robić problemy dla kogoś kto prawdopodobnie ma Cie w dupie?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.