Temat: nowy związek po związku? kiedy? randwkowanie, zapomniałam jak to się robi ;)

Zerwałam z chłopakiem około 15 lipca. W połowie sierpnia poznałam super faceta, sam się napatoczył gdzieś na dworcu, wczoraj spotkaliśmy się pierwszy raz od momentu rozmowy na dworcu, spotkanie trwało- a może to była randka, w końcu dostałam kwiatu, to może to była randka :)- prawie 6 godzin, umówiliśmy się na kolejna. Bardzo kulturalny i zabawny z niego człowiek, nawet mi się podoba, tylko czy 1,5 miesiaca po rozstaniu człowiek jest w stanie znowu powoli się z kimś wiązać? Jak to u Was było? 

mam24lata

Związałam się z moim obecnym chłopakiem jakiś tydzień po rozstaniu z poprzednim, z którym byłam prawie 2 lata. Co prawda znaliśmy się wcześniej ponad rok i miał być przysłowiowym "klinem", ale został na dłużej i 5.5 roku nam mija. Więc da się, myślę, że mój obecny chłopak to już ten na całe życie:)

Tak, to możliwe.

Pasek wagi

Nie zwracaj uwagi na to ile powinno minąć czasu. Jesli czujesz sie gotowa na nowy związek to warto sprobowac

zazwyczaj ludzie nie wiąża sie z kims innym od razu bo potrzebują czasu aby przebolec rozpad starego zwiazku. z tego co piszesz to raczej nie wynika że nie rozpaczałas za bardzo nad  rostaniem . jeśli jestes gotowa na nowy związek tto czemu by nie spróbowac :)

dzieki dziewczyny

Kiedyś słyszałam teorie, ze oo każdym związku cierpi się dwa razy tak długo, ile się w nim było :P a w praktyce to różnie wychodzi. Jeśli się spotka kogoś odpowiedniego na drugi dzień, z kim można spędzić życie, why not ;-) niektórzy mają to szczęście (sama znam taki przypadek). Jak ktoś chce może równie dobrze cierpieć przez następnych 10 lat, jak mu czasu nie szkoda ;-)

Nigdy nie mialam dluzszych przerw. Tak mi sie jakos to wszystko ulozylo.

Zerwałam z poprzednim jak już tydzień byłam z nowym :)  Zerwałam po 4 latach... długo jeszcze przychodził... 

Pasek wagi

wings napisał(a):

Zerwałam z poprzednim jak już tydzień byłam z nowym :)  Zerwałam po 4 latach... długo jeszcze przychodził... 
słabe z twojej strony. zero godności czy honoru.

autorko, wszystko zależy od sytuacji. to czy jest się gotowym nie ma czasem znaczenia, ja nie byłam, ale klin skutecznie mnie wyleczył po paru miesiacach zabiegania i dzisiaj jestem z klinem:p

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.