- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lipca 2017, 11:26
jak u Was wygląda? codziennie co drugi dzień czy 2 razy w tygodniu lub rzadziej ?? ile lat po slubie jesteście?? jesteście złe/zli jeśli druga strona odmawia ??
7 lipca 2017, 16:12
hahah przerażające A od kiedy sex przeraża ???przecież to mega przyjemne ☺☺
7 lipca 2017, 16:15
JEstem przerazona takimi odpowiedziami. O_OJa jestem w zwiazku 6 lat, 2 lata po slubie, seks co drugi dzien, czasem co trzeci. Nie lubie, gdy mi odmawia, ale nie mam o to pretensji, przeciez sie nie obraze :)jesteśmy w związku, nawet nie narzeczeństwo, ale spory staż i uprawiamy sex raz-2 razy w miesiącu
To nic takiego. Po prostu niektórzy mają czuły mechanizm pobudzenia i nieczułe hamulce, a inni odwrotnie :) Nie ma co się porównywać z innymi.
Edytowany przez Corinek 7 lipca 2017, 16:16
7 lipca 2017, 17:50
dużo pomimo moich prawie 40 lat na karku mogłabym 3 razy dziennie , sposób na stres i relaks.
Edytowany przez ANULA51 7 lipca 2017, 17:51
7 lipca 2017, 18:35
7,5 roku razem i sex czasem codziennie innym razem co dwa. Nie zdarza nam się rzadziej niż 2 razy w tygodniu. Mamy 3 dzieci.Rzadko nam się zdarza odmawiać i nikt się przy tym nie obraża :)
7 lipca 2017, 19:08
Prawie 6 lat związku i niecały rok w małżeństwie, 2,5 roku mieszkamy razem, teraz jesteśmy mega zmęczeni remontem i pracą, mało oboje sypiamy, więc raczej tylko w weekendy. Normalnie bywało częściej, na urlopie tak samo.
Edytowany przez akitaa 7 lipca 2017, 19:14
7 lipca 2017, 19:12
ja mam chłopaka i widzimy się w tyg i w weekend zawsze cos jest , a jak gdzies wyjezdzamy to już codziennie , może z 3 razy się zdarzylo ze jak się widzieliśmy nic komletnie nie było. bo nie było jak np. jestem ciekawa jak będzie potem bo cvzytam tu same czarne scenariusze. razem poltora roku.
Jak przychodzi codzienne życie i obowiązki z tym związane to często nie ma siły po prostu. My początki mieliśmy podobne jak piszesz ;)
7 lipca 2017, 21:01
11 lat w zwiazku, 4 lata w malzenstwie, dzieci brak. Roznie, czasem raz, dwa a nawet czesciej w tygodniu, czasem i raz na miesiac. Zalezy od tego ile mamy pracy. Maz z reguly chodzi spac duzo wczesniej niz ja i nie mam sumienua go budzic. Poza tym jak sie okazalo mam rozwalona cala gospodarke hormonalna wiec i libido niskie zeru. U meza z przepracowania.
7 lipca 2017, 22:16
.
Edytowany przez 7 lipca 2017, 22:24
7 lipca 2017, 23:36
12 lat w związku raz lub dwa razy w miesiącu
8 lipca 2017, 00:13
masakra, bardzo smutne te Wasze wypowiedzi. w tej chwili nie jestem w zwiazku, ale mam za soba powazny zwiazek (mieszkalismy razem) i seks byl codziennie, zdarzalo sie, ze kilka razy w ciagu dnia .. jedynie jak mialam okres to rzadziej sie kochalismy, ale nawet i w te dni zdarzalo nam sie czasem troche poszalec ..
SMUTNE??
jak się rypie w po 14 godzin w pracy, żeby wspólnie zarobić na piękny domek to seks schodzi na boczny plan na pewien czas..