- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2017, 11:36
Temat do zamkniecia ( usuniecia?)
Edytowany przez ulus85 16 czerwca 2017, 10:12
13 czerwca 2017, 11:38
Przestan sluchac plotek i zyj swoim zyciem. Wszystko okaze sie z czasem, nie ma co sie negatywnie nastawiac, bo uslyszalas od jakies dziewczyny, ze niby byla dziewczyna Twojego meza (z przed 12 lat) cos tam gada. Ja bym tak nie wierzyla w te ploty.
13 czerwca 2017, 11:44
Nie nakręcaj się nie ma po co, w razie czego pokaż jej na spotkaniu klasę a nie jakieś szczeniackie zachowania.
13 czerwca 2017, 12:18
czyli na dobrą sprawę poza plotkami od jakiejś tam dziewczyny nic konkretnego nie wiadomo? jeśli tak to nie przejmuj się. zobaczysz jak się będzie w stosunku do Ciebie zachowywała, może złapiecie dobry kontakt, pogadacie i wszystko będzie okej. nie nakręcaj się póki co, bo agresją nic dobrego nie osiągniesz.
13 czerwca 2017, 12:30
Na razie to tylko plotki. Nie "wygarniaj" tej dziewczynie tylko może, jeśli cię to męczy, zagadaj ją na osobności na zasadzie "słuchaj, słyszałam różne plotki, chciałam się dowiedzieć, czy to prawda i czy masz coś do mnie, bo jeśli tak to sobie to po prostu teraz wyjaśnijmy, a jeśli nie, to rozumiem, że to tylko plotki". Bez zarzutów, bo konkretnych dowodów na nic nie masz.
13 czerwca 2017, 12:39
Takie jest zycie, trzeba brac na klate takie jakie jest
Edytowany przez ulus85 16 czerwca 2017, 10:15
13 czerwca 2017, 12:43
Na razie to tylko plotki. Nie "wygarniaj" tej dziewczynie tylko może, jeśli cię to męczy, zagadaj ją na osobności na zasadzie "słuchaj, słyszałam różne plotki, chciałam się dowiedzieć, czy to prawda i czy masz coś do mnie, bo jeśli tak to sobie to po prostu teraz wyjaśnijmy, a jeśli nie, to rozumiem, że to tylko plotki". Bez zarzutów, bo konkretnych dowodów na nic nie masz.
dokładnie. w ogóle słaba sytuacja. nie wiem jakbym zareagowała, jakby mój były związał się z moją siostrą. nie dlatego, ze coś miałabym do niego czuć. nie związałabym się z żadnym byłym koleżanek, a co dopiero najbliższej rodziny.