- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2017, 13:48
Piszę z jednym chłopakiem Internetowo już 1,5 miesiąca. Był za granicą cały ten czas więc nie mogliśmy się spotkać. Pisało się super. Teraz wrócił ( w sobotę) i spotkać chce się dopiero w niedzielę... Czas ma na wszystko (znajomi itp) siedzi teraz tylko w domu. Spotkać się z nim, czy olać? Bo moim zdaniem skoro proponuje dopiero niedzielę to chyba nie jest zbytnio zainteresowany. Czy mylę się? Wy spotkałybyście się na moim miejscu?
16 maja 2017, 16:20
Nie wierzę po prostu. Olej go... nie marnuj mu życia. Ani nikomu, dopóki nie wyrośniesz z ksieżniczkowania. To zazwyczaj mija :D
16 maja 2017, 17:32
olej go. To niedopuszczalne aby cię tak bezczelnie ignorował po AŻ 1,5 miesiąca znajomości. Prawdziwe księżniczki muszą się szanować
16 maja 2017, 20:24
Wyobraz sobie: wyjechalas za granice, poznajesz chlopaka przez internet, z ktorym fajnie sie pisze. Wracasz po tygodniach (miesiacach) do domu i co wolisz: odrazu leciec do faceta i z nim spedzac czas, czy moze raczej spedzic go najpierw z rodzina, porozmawiac, nacieszyc sie soba po dlugim czasie tesknoty?
Ja wybralabym najpierw rodzine, a po paru dniach spotkanie z tym facetem, ty nie? :P
Edytowany przez nevereveragain 16 maja 2017, 20:24
16 maja 2017, 20:32
daj mu ten temat do przeczytania
16 maja 2017, 20:52
ja uważam, że przesadzasz. Daj mu nadrobić czas z rodziną i przyjaciółmi. Nie szukaj dziury w całym.