3 marca 2011, 19:35
Niewiem czy ja wyolbrzymiam swój problem czy tez mam racje...otoz sprawa wyglada nastepujaco:
Poznałam go we wrzesniu, on mial dziewczyne w innym kraju ale jej nie widział 3 lata, bo ona nie moze wrocic tam gdzie on mieszka, pisze z nia raz na miessiac - to sa jego słowa...poznał mnie, miesaic czasu mowil ze zalezy mu na mnie, ale do tamtej cos czuje. W styczniu stwierdził, ze tamten zwiazek nie ma sensu-bo to juz 3 lata i jej nie zalezy bo nie che z nim pisac a ni rozmawiac na skype. Powiedział ze chce byc ze mna, wiec mu powiedziałam usun jej zdjecia z NK i Facebooka (dodam ze kazde zdjecie jest podpisane: moja narzeczona, moja przyszła zona itp. itd) a jego odpowiedz byla taka : ze jak ktos inteligentnyspojrzy na date to bedzie wiedział ze to juz nieaktualne, a ostanie zdjecie jakie wstawil jest w sierpnia 2010 roku a wiem ze nie rozglosil calemuswiatu ze jestemy razem. Pare dni temu znowu zwrocilam mu uwage, odpowiedzial tak samo i dodal ze tomoja była. Dodam ze ja obecnie jestem w Polsce on w Angli, bylam u niego 2 tyg...czulam sie dziwnie z jego znajomymi, bo na scianie w pokoju widi jej duzy portret i niewiem czy ja wymagam od niego za duzo czy moze mam racje?? mama jest zla ze daje sie tak traktowac, bo jesli jest ze mna to tamte zdjecia powinny juz dawno zniknac. Zalezymi na nim lecz ten fakt coraz bardziej mnie denerwuje i jestem zla na niego, czy taki zwiazek ma sens?? Kocham go ale czuje sie ta 2.....ta gorsza...
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
3 marca 2011, 19:37
ehhh on nie zakonczyl jeszcze tamtego zwiazku. Powiem Ci lepiej cos z tym zrob, zatsnaow sie postaw mu ultimatum bo kiedy ona mu napisze 'hej wrocmy do siebie, przyjezdzam' to on Cie rzuci i skrzywdzi :( Trzeb anajpierw cos zakonczyc zeby zaczac cos nowego
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 771
3 marca 2011, 19:39
Zachowanie tego chłopaka jest conajmniej dziwne. Jak tylko jesteś w stanie to daj sobie z nim spokój.
3 marca 2011, 19:39
Myślę że dobrze robisz mi to wygląda jakby on nie zakończył tego związku....albo daj mu trochę czasu,nie pisz,nie dzwon powiedz mu ze ma tydzień na skasowanie jak tego nie zrobi z wami koniec...!!
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
3 marca 2011, 19:42
Zrób cos z tym teraz bo później będzie Ci ciężko. To nie jest normalne że ma na ścianie jej portret czy zdjęcia na nk. Z twojego wpisu widać że on cos kręci. Nie wydaje mi się aby był z laską 3 lata i widzieli się tylko przez internet bo to chore.
3 marca 2011, 19:43
Tak tylko o skasowanie prosilam w styczniu - jest marzec...on mowi ze jak 3 lata nie moze przyjechac to juz nie przyjedzie, ale mimo jej zdjecia sa nadal. Moze boi sie ze jak je skasuje i ze mna mu nie wyjdzie to bedzie sam a tak to zdjecia sa i nikt niewiem ze ona jest daleko a on ma 28 lat, wiec dla mnie to troche dziecinne zachowanie.
Edytowany przez Kwiat.Pustyni 3 marca 2011, 19:44
- Dołączył: 2010-08-09
- Miasto:
- Liczba postów: 506
3 marca 2011, 19:45
Traktuje Cię jak nagrodę pocieszenia, albo taką dziewczynę na zastępstwo. O tamtej nie zapomniał i nie ma zamiaru tego zrobić. Znajdź sobie kogoś wartego Ciebie, czyli z pewnością nie jego
3 marca 2011, 19:49
Mam nieodparte wrażenie, ze ten facet wciąż ją kocha...a Ona tylko kiwnie paluszkiem, a On będzie przy niej klęczał, będziesz cierpieć, postaw mu ultimatum, jeśli nic się nie zmieni- zerwij, tak nie może być...dlaczego Twojego nie powiesi? Jeśli coś prawdziwego do Ciebie czuje, wszystko wyrzuci i wróci na kolanach!
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
3 marca 2011, 19:54
on chyba z tamtą nie zerwał
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Nyc
- Liczba postów: 921
3 marca 2011, 19:58
Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami, chłopak jeszcze długo się z niej nie wyleczy. Gdyby teraz zechciała do niego wrócić poleciałby jak na skrzydłach. Smutne to ale prawdziwe. Kochać prawie na 100% nie kocha, może lubić ale nie o kolegę Ci chyba chodzi.