Temat: Jak zerwać?

Cześć dziewczyny, może wy jesteście mi w stanie pomóc.

Od ponad 1,5 roku jestem w związku, przez większość czasu raczej szczęśliwym. Jednak od dłuższego czasu czuję, że to nie to. Jestem pewna, że chciałabym zakończyć związek - moje uczucia całkowicie się wypaliły i nie chcę kontynuować tego udając. Ale problem jest taki, że nie mam serca go rzucić. Wiem że strasznie mnie kocha, w swoim życiu doświadczył już tyle złego i odrzucenia że nie wiem, czy wytrzyma kolejne. Parę razy próbowałam zacząć rozmowę na ten temat, ale widok jego miny, wzroku, całkowicie mnie blokował. Nie umiem dociągnąć sprawy do końca, jednocześnie coraz bardziej przerasta mnie ta cała sytuacja, co odbija się na moim nastroju. Ciąglę się złoszczę, obrażam i boję się, że w pewnym momencie wybuchnę i zakończę to nie tak, jak powinnam.

Proszę, jeżeli któraś z was była w podobnej sytuacji albo ma pomysł, jak to zrobić by najmniej go zranić niech mi coś podpowie...
Nie ciągnij tego dłużej. Czas nic tu nie zmieni, robisz mu niepotrzebną nadzieję..
Pasek wagi
Ja zerwałam z chłopakiem po 4 latach, wiedziałam, że mnie kocha. Próbowałam najpierw rozmawiać na spokojnie, kończyło się łzami i pocieszaniem i trwaniem w tym dalej. Później próbowałam się odseporawać, nie dzwoniła, nie pisałam smsów, nie chciałam się spotykać tłumacząc brakiem czasu, kiedy sam dzwonił szybko kończyłam rozmowę, w miarę szybko się domyślił że już go nie chcę, ale ciągnął to dalej,w końcu po którejś już nieudanej próbie napisałam sms, że z nami koniec i tyle. Nie widziałam jego płaczu, nie musiałam 200 raz tłumaczyć a później pocieszać. Minął rok od rozstania a ja jestem szczęśliwa w innym związku. Nie wolno Ci go zatrzymywać, może odbierasz mu szanse na poznanie kobiety która pokocha go na prawdę. Nie rób mu tej krzywdy i nie marnuj jego czasu i szans. Zakończ to raz a dobrze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.