Temat: Powód waszego rozstania

Z jakiego powodu rozstaliście sie z wasza druga połówka? Duże było cierpienie po rozstaniu ? Żałujesz tego ?

Jakiś czas temu rozmawiałam z koleżanka, która wlasnie opowiadała historie ze swoim pierwszym chłopakiem. Sama mowila ze bardzo go kochała i była pewna ze to ten jedyny, jednak im nie wyszło. I z perspektywy czasu cieszy sie ze tak wyszło, mowi ze juz jest jej obojętny. 

Mam tez koleżankę, która jest z chłopakiem 3 lata i otwarcie mowi ze czasem jest miedzy nimi cieżko. Przyznała sie ze myśli o rozstaniu ale boi sie ze bedzie tego żałować 

1. Dziewczyna zerwała, była chorobliwie zazdrosna i wymyślała różne rzeczy, a ja nie byłem gotów na 100% poświęcenie i alienację od znajomych.

2. Dostałem się na wymarzonego magistra na drugim końcu Polski, na poczatku miało być wszystko pięknie, skype, regularne przyjazdy i spotkania, ale z biegiem czasu się wypaliło i umarło śmiercią naturalną.

Danonek19833 napisał(a):

LoginAla napisał(a):

walcz_o_marzenia napisał(a):

Z jakiego powodu rozstaliście sie z wasza druga połówka? Duże było cierpienie po rozstaniu ? Żałujesz tego ?
Nie kochał mnie wystarczająco, a ja nie zadowalam się ochłapami.Bardzo cierpiałam, bo była to miłość mojego życia. Na zawsze pozostanie w moim sercu. Ale nie byłam z nim szczęśliwa i musiałam to przerwać... Lepiej mi bez niego.Żałuję, że kochałam za mocno. Rozstanie było dobrym krokiem. Po latach znajomości (już po rozstaniu, nadal utrzymujemy sporadyczny kontakt) widzę też wyraźnie, że nie jest to dobry człowiek. Klapki opadły, teraz już nie mogłabym z nim być, nawet jakby mnie szalenie kochał.
mam identycznie,chociaż po rozstaniu myślałam,że nie podniosę się,że nie dam rady a po 4 miesiącach wiem,że dobrze że mnie zostawił,to nie człowiek zdolny do utrzymania rodziny, wiecznie problemy z pieniędzmi,lekkoduch,ale kochałam Go, tyle że on mnie miał tylko do łózka i jako prywatny bankomat i szofera,smutne,ale prawdziwe. W dodatku za duzo w naszym zyciu bylo jego mamy ,w pewnym stopniu nie umiał nic bez niej zrobic,o wszystkim co sie dzialo w nasztm zwiazku wiedziała, to mi nie odpowiadało
miałam podobnie, tyle zezamiast mamy byli koledzy. ostatecznie odszedł do innej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.