- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 kwietnia 2017, 15:12
Dziękuje za wypowiedzi, mam dopiero 22 lata, to mój pierwszy związek, to chyba najlepszy czas żeby zmienić swoje zycie. Ale jak to zrobić kiedy już tysiące razy było: nie chce cię znać, wyprowadź się, daj mi spokój, itp a potem dawałam się przepraszać. Jestem bardzo słaba i łatwo mnie przekonać, nie wiem jak się zabrać do tej rozmowy żeby potraktował mnie poważnie.
7 kwietnia 2017, 16:33
@nainez nie rozumiem? mam 2 stopień niepełnosprawności czyli całkowitą czasową niezdolność do pracy ze względu na martwice kości i stan po chemioterapi oraz w trakcie radioterapii, nie wiem czy "renta chorobowa" to dobre określenie ale nie myślałam że ktoś się do tego przyczepi :P
7 kwietnia 2017, 16:45
dziewczyno skoro masz slabe zdrowie.jestes wrazliwa.slaba i latwo toba manipulowac to nie zadawaj sie z ludzmi ktorzy ciagna cie jeszcze w dol.czy to chlopak.kolezanka czy rodzina eliminuj z otoczenia takie osobniki.sama sobie lepiej dasz rade niz z jakas kula u nogi ktora i siebie i ciebie ma za nic.
7 kwietnia 2017, 16:48
nie wiem dlaczego sie czepiasz, moze nazywa sie inaczej ale moja corka po ciezkiej chorobie tez nie jest w stanie pracowac i ma rente, to jest renta socjalna - bo zachorowala majac 15 lat i nie miala szansy na podjecie pracy. Jedynie nie wiem jak moze ona wystarczac na zycie, bo jest to okolo 600,00 zl miesiecznie. "Nainenz" - uwierz - nie kazdy po ciezkiej chorobie jest zupelnie zdrowy i moze pracowac. Samo leczenie chemoterapia i radioterapia wyniszcza organizm i jest sie wrakiem, osoba 30 latnia moze miec sprawnosc 70ciolatki. Ciesz sie ze tego nie znasz i nie oceniaj bez podstawowej wiedzy. Jeszcze do autorki - otrzasnij sie z tego chorego zwiazku, zacznij zyc na wlasny rachunek a on jak sie nie ogarnie to jako kierowca dlugo nie popracuje, oby nie bylo gorzej.nie na czegoś takiego jak renta chorobowa. Do roboty , a nie na zasiłku
7 kwietnia 2017, 18:27
.Co ma jeszcze zrobić? Zdradzić Cię na Twoich oczach, naćpać się przy Waszym dziecku jak kiedyś będziecie mieli, czy dopiero jak Was wyrzucą z mieszkania za niepłacenie czynszu to przejrzysz na oczy???
Święte słowa.
7 kwietnia 2017, 18:35
wspolczuje ci wypaczenia zawodowego, radzilabym przejsc sie czasem tak dla zdobycia doswiadczenia na onkologie dziecieca, pobycia kilka godzin z dzieckiem po radioterapii, obejrzenia takiego pacjenta po dwoch latach intensywnej terapii chemia i radioterapia to nie wiem czy odwazylabys sie tych ludzi , ktorzy np. jak moja corka waza ok 30 kg przy wzroscie 165, ktorzy nie sa w stanie podniesc nogi by isc po schodach, wejsc samodzielnie do wanny by sie wykapac nazywac symulantami. A czy pieprzona renta z ktorej nie wystarczy na czynsz nazywa sie chorobowa czy socjalna czy s..alna to w tym momencie najmniejszy problem. Zamykam ta wypowiedzia moj udzial w nie majacej sensu dyskusji na temat zebraczej renty, tak tez mozna ja nazwac.jakiej podstawowej wiedzy? Napisałam , ze nie ma czegoś takiego jak "renta chorobowa" , bo nie ma. Jeśli ktoś nazywa banana pomarańcza , bo nie wie , ze to banan to chyba jego problem? Akurat mam codziennie do czynienia z symulantami ;)nie wiem dlaczego sie czepiasz, moze nazywa sie inaczej ale moja corka po ciezkiej chorobie tez nie jest w stanie pracowac i ma rente, to jest renta socjalna - bo zachorowala majac 15 lat i nie miala szansy na podjecie pracy. Jedynie nie wiem jak moze ona wystarczac na zycie, bo jest to okolo 600,00 zl miesiecznie. "Nainenz" - uwierz - nie kazdy po ciezkiej chorobie jest zupelnie zdrowy i moze pracowac. Samo leczenie chemoterapia i radioterapia wyniszcza organizm i jest sie wrakiem, osoba 30 latnia moze miec sprawnosc 70ciolatki. Ciesz sie ze tego nie znasz i nie oceniaj bez podstawowej wiedzy. Jeszcze do autorki - otrzasnij sie z tego chorego zwiazku, zacznij zyc na wlasny rachunek a on jak sie nie ogarnie to jako kierowca dlugo nie popracuje, oby nie bylo gorzej.nie na czegoś takiego jak renta chorobowa. Do roboty , a nie na zasiłku
Edytowany przez nainenz 7 kwietnia 2017, 18:35
7 kwietnia 2017, 22:48
hej, przejdę od razu do rzeczy. jak go nie pogonisz, to dopiero będziesz żałować. on i otoczenie manipulują tobą, oni są cacy, a ty się dołujesz. odpowiedz sobie na pytanie-czy urodziłaś się po to, żeby być cierpiętnicą czy po to, żeby być szczęśliwą?
zrozum, jak się nie odezwiesz teraz, to potem będziesz musiała czekać 20 lat, żeby się odezwać...