Temat: Co myślicie o aborcji?

Po przeczytaniu odpowiedzi pod innym wątkiem zastanawiam się, co myślicie o aborcji. Potępiacie, popieracie prawo do niej?

W związku z polityką PiS-u wszędzie słyszę, że kobiety chcą prawa do aborcji, że nikt nie jest tak zacofany, by chcieć rodzić na siłę... a jednak większość piszących potępiała autorkę, która dokonała aborcji. Nie chodzi mi o potępianie jej za dalsze jej zachowanie.

.

Noma_ napisał(a):

SalacjaJeżeli ktoś żałuje, że ma dzieci w pewnej części z własnego  wyboru, to nie dziwię się, że jest za aborcją. Zrobiła sobie jedno, potraktowała jak krolka doświadczalnego, z drugim wpadła no ale okazało się, że  nie dla niej macierzyństwo to następne usunie ... 

Kobiety sa rozne, rozne tez maja uczucia. Nie kazda kobieta uwielbia bycie mama. Skoro planowala dziecko to pewnie nie zakladala, ze bedzie zalowac. Nie kazda kobieta radzi sobie z obciazeniem jakim jest wychowanie dziecka i ma prawo o tym mowic. Wedlug Ciebie powinna klamac kazdemu, ze bycie mama jest super, kwiatki, motylki, itd? Wychowuje swoje dzieci, opiekuje sie, a to, ze zaluje urodzenia dzieci, coz, czasu nie cofnie, ale nie mozna wymagac by zmienila swoje odczucia, bo to nie jest cos na co mamy wplyw. 

Widze, ze nie szanujesz nikogo kto ma inne poglady/odczucia niz Ty.

.

Noma_ ale co zrobic jesli ktos czuje takie, a nie inne uczucia? Nie mozesz sobie rozkazac kochac. Jak nauczyc sie milosci? Wydaje mi sie, ze zadna kobieta ktora planuje dziecko, nie spodziewa sie, ze nie bedzie mogla go pokochac. Ale jesli tak sie stanie to co ma zrobic? Moze z czasem jak dziecko podrosnie to ona je pokocha? Albo chociaz polubi? Dla mnie milosci nie mozna sie nauczyc, to cos niezaleznego od nas. 

.

Głęboko wierzę, że aborcja jest złem, gdyż każdy człowiek niezależnie od religii, poglądów czy ideałów jest człowiekiem wolnym.

Wolność to nie żaden zbiór praw które określają i regulują nas samych, to wolność wyboru. Aborcja jest przedwczesnym odebraniem tego wyboru i można na to przyzwolić tylko i wyłącznie w przypadku wcześniejszego poszkodowania godności i wolności człowieka (tj. gwałt). Lub w przypadku niemożności do dalszej egzystencji po narodzinach(upośledzenie płodu). 

Natomiast wychowanie dziecka to już zupełnie inna historia, gdyż rodzic ma władzę nad dzieckiem(według mojej wizji umowy społecznej)dopóki ten się nim zajmuję.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.