Temat: czy to wystarczający powód rozwodu??

Hej dziewczyny, chciałabym się was zapytać o przyczyny waszych rozwodów.  U mnie to będzie brak szacunku do mojej osoby. Codziennie słyszę jaka to ja jestem do dupy, że nic nie potrafię, jestem głupia. Wczoraj zdecydowałam, że to koniec,i składam pozew po tym,  jak wyszłam na chwile do toalety a córka troszkę nabrudziła. Mimo że mąż był w domu usłyszałam ,że mam siedzieć na d...  a nie gdzieś łazić. Mam to zaraz posprzątać i wyp.... do drugiego pokoju. Jesteśmy troszkę ponad dwa lata po ślubie. Czy byłybyście z kimś dla dobra dziecka? Jak długo czekałyście aż coś się zmieni? Ile szans dawałyście? 

ale w jaki sposób dopatrywać się w tym dobra dziecka? Moim zdaniem, to dla dobra dziecka powinnaś właśnie odseparować je od takiego gnoja.

Z chamem nigdy nie byłabym. Przy dziecku Cię obraża to kiedyś dziecko nie będzie Cię też szanować. Dziecko potrzebuje szczęśliwej matki a nie sfrustrowanej. Nie jestem rozwódką ale mam dziecko.

to nie będzie dobre dla dziecka.. patrzenie jak ojciec nie szanuje matki? to nie są dobre wzorce

wiem.... ale może muszę się poświecić żeby dziecko miało rodzinę?... chociaż co to za rodzina?...

Powodem do rozwodu jest rozpad pożycia małżeńskiego. I tyle. To o czym mówisz to mogą być przyczyny rozpadu pożycia a nie powody do rozwodu. 

dlaczego za niego wyszłaś? Nie wierze, ze nie widziałaś jak się zachowuje 

Rozwiedź się z tym chamem! I to właśnie będzie DOBRE dla ciebie i dziecka

szyneczka80 napisał(a):

wiem.... ale może muszę się poświecić żeby dziecko miało rodzinę?... chociaż co to za rodzina?...

Nic nie musisz. Dla dziecka bedzie lepiej nie ogladac takich scen. 2 lata po slubie i taki brak szacunku? nawet sie nie zastanawiaj i koncz ten chory zwiazek.

a czy wystarczającym dowodem rozpadu pożycia jest nie uprawianie seksu już od prawie dwóch lat? A może to że ciągle z nim mieszkam bedzie przemawiać przeciwko mnie? tyle że to też moje mieszkanie i nie mam za bardzo gdzie się wynieść..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.