Temat: Jak zapomnieć o tym co zrobił?

Około rok temu zrobiliśmy sobie z partnerem przerwę. Trwała pół roku, on spotykał się z pewną dziewczyną, wiedziałam o tym z fb i innych mediów społecznościowych. Koniec końców wróciliśmy do siebie równo 6 miesięcy temu ( po 6 miesiącach przerwy). Wszystko jest świetnie, dużo sobie wytłumaczyliśmy, dowiedzieliśmy się o sobie, ALE nie mogę zapomnieć o tym, że był z inną i pisał w Internecie jakie to dla niego ważne i jaki to jest szczęśliwy. Teraz też umieszcza nasze wspólne zdjęcia i tak jak mówię, wszystko się świetnie układa. Nie jestem osobą, która żyje media społecznościowymi i też staram się być racjonalna, ale jakoś nie jestem w stanie tego zapomnieć. Czy macie jakieś rady? Czy ktoś z Was też nie umie/ nie umiał zapomnieć o pewnych rzeczach, mając świadomość, że to nic ważnego? 
Pozdrawiam.

Ja bym tez nie umiala juz zaufac komus takiemu.

Ja generalnie nie rozumiem co to przerwa w zwiazku... Albo sie ze soba jest albo sie zrywa, ale...

Jesli zdecydowalas sie na 'przerwe' i zgodzilas sie na taki uklad to teraz sie trzeba pogodzic z konsekwencjami i tyle. Z tego co rozumiem przerwa oznacza ze mozna sobie zyc jakby sie w zwiazku nie bylo co tez twoj facet zrobil. Bylo robic to samo, albo nie godzic sie na 'przerwe'. Teraz masz 2 opcje - albo z nim zerwac bo ci to nie da spokoju albo zapomniec bo 

Pasek wagi

martaxyz napisał(a):

A po co zapominać? Ja bym już go nie chciała.. więc nie poradzę Ci nic, czego chcesz.

Dokładnie.

Uwazam, ze nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki...

mirabelka2014 napisał(a):

martaxyz napisał(a):

A po co zapominać? Ja bym już go nie chciała.. więc nie poradzę Ci nic, czego chcesz.
Dokładnie.Uwazam, ze nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki...

A ja uważam, że nie rozumiesz słów, których używasz. http://www.edusens.pl/edusensownik/wejdziesz-dwa-r...

Co do sytuacji Autorki, ja także potrzebuję więcej danych, żeby móc cokolwiek powiedzieć.

podymal i wrocil. W sumie to tak jakby cie zdradzal za twoim pozwoleniem.

skrzydlata napisał(a):

podymal i wrocil. W sumie to tak jakby cie zdradzal za twoim pozwoleniem.
(puchar)

Chłopak nie marnował czasu jak nie tu to tam. Nie kontynuowałabym tej znajomośći. Teraz piszesz że jest dobrze ale za chwilę może się coś popsuć i co ? znowu przerwa ?

Nie zapomnisz. Twoje rozterki to ofiara tego (chorego) ukladu / przerwy. 

Sama wiesz, że to był błąd i facet nie jest godny zaufania, tylko boisz się powiedzieć to na głos, przyznać się sama przed Sobą.

Pasek wagi

Skoro nie możesz zapomnieć, może masz do niego jeszcze jakieś pytania. Przemyśl sobie całą sytuację, usiądź z nim i porozmawiaj, powiedz jak się czujesz i co sądzisz, nie mów mu tylko że ON COŚ TAM i ŻE TO JEGO WINA, tylko podaj przykłady bardzie nieokreślone osobowo, tak żeby odniósł je do siebie

Nie traciłabym na niego czasu, tyle. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.