- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 listopada 2016, 19:42
Mam już tu konto ale mam też trochę "głupi" temat.
Dziewczyna: o dobrym sercu, bardzo zakochana w chłopaku on w niej jeszcze nie lecz wszystko idzie w dobrą stronę i on rózwnież zaczyna się angażować
jest impreza ona na niej, bez niego, kiedy jest pijana nigdy nie zgonuje ani nic, ale całuje się i "dotyka" z wieloma, choć to nie jest świadome
no i ta dziewczyna ma tak zawsze kiedy wypije więcej, jej niedoszły chłopak o tym wiedział, gdyż sami się w ten sposób poznali
on sie o tym dowiaduje od ludzi i oddala się od niej, ale dalej coś czuje więc rozmawiają, chłopak mówi, że go to zaboolało, płacze i po tym stwierdza, że nigdy nie beda razem
ta dziewczyna naprawdę żałuję i nie myślala, ze bedzie az tak zły, bo przecież nie byli razem
zapewnia go, ze go kocha (naprawde tak jest), po raz pierwszy mówi mu te słowa, ale on za bardzo nie chce wybaczyc, ale tez nadal chce sie spotykac bo jednak cos tam czuje
troche głupi temat, ale ludzie bywają głupi
co myślicie o takich osobach, które po alkoholu mają takie odpały, nic nie czują do tych osób z którymi się całowały?
to troche moja sprawa no i mogę szczerze powiedzieć, że tamtego kocham, no ale zdradziłam, no ale też średnio to pamiętam i mogłabym rzec, że to się nie liczy.. inni wymiotują, zgonują, są agresywni po alkoholu i tego nie kontrolują, a inni "zdradza" i też tego nie kontrolują, co myślicie?
10 listopada 2016, 11:40
Wiesz też na jego miejscu nie chciałabym być z laską , którą może mieć każdy...wystarczy że drina postawi...taka łatwa w kontaktach dziewczyna.
10 listopada 2016, 11:45
Wiesz też na jego miejscu nie chciałabym być z laską , którą może mieć każdy...wystarczy że drina postawi...taka łatwa w kontaktach dziewczyna.
10 listopada 2016, 12:25
zdrada to zdrada. Najwidoczniej nie zalezy na drugiej osobie, skoro zdradzila. I nie ma wyjasnienia, czlowiek powinien się kontrolować, a nie jak swinka pic dotąd, aż wylączy mu się mozg. A jesli wie, ze tak moze byc niech przystopuje i idzie spac. Jednak po pijaku ludziom wyłącza si ę godność, myślenie, samokontrola. Jak masz pic to moze z facetem w lozku, przynajmniej go nie zdradzisz.
Jak ktis wyzej na[pisal, ze gdyby facetowi po alko wlączala sioę agresja i tłukłby Cię do oporu, do zmęczenia, też usprawiedliwialibysmy go? Nie.
Nie usprawiedliwiajmy się alkoholem. Wszystko jest dla ludzi, ale alhohol nie rozwiązuje problemow, jedynie małżenstwa, rodziny jak to gdzies napisano..
10 listopada 2016, 13:24
a chciałabyś takiego faceta, który odwalałby Ci takie akcje ? nawet nie spojrzałabym w stronę osoby, która tak się zachowuje i nie uważa tego za coś złego, bo "po alkoholu się nie liczy" ..
10 listopada 2016, 15:34
ja już jestem starsza i wyrosłam z imprez i upijania się, już dawno, miałam 22 lata jak mi "przeszło". nie wiem ile masz lat, ale radziłabym Ci się mocno nad sobą zastanowić, sama widzisz, że alkohol Cię ciągnie na dół, ile tracisz przez niego, więc po co Ci on, a Ci znajomi, którzy Cię ciągną na te imprezy ciągną Cię tak samo na dół jak i ten alkohol. To już nie ma innego sposobu na spędzanie czasu ze znajomymi jak picie i impreza? jak z nimi nie ma, to ja bym się odizolowała od takiego towarzystwa, bo są toksyczni i przy takich ludzi nic dobrego Cię nie czeka. Co do chłopaka to trudno mu się dziwić, nie jesteś dojrzała i zdolna na chwilę obecną do związku, jak nie możesz dla chłopaka dać sobie spokój z alkoholem, jak to dla Ciebie takie duże wyrzeczenie no to sorry, ale jesteś sama sobie winna i zasłużyłaś na to co masz. Popracuj nad sobą, bo inaczej ciemna przyszłość Cię czeka
10 listopada 2016, 19:07
jak człowiek się nie kontroluje, to nie powinien pić.
Ostatnio moja koleżanka, mężatka od niespełna pół roku popłynęła w głębszy pocałunek ze znajomym. Była na imprezie sama, przegięła z alkoholem zresztą nie ona jedna. Mimo to każdy się jakoś umiał zachować, położył spać etc a nie obmacywał po kątach.
Jest to dla mnie nie do zaakceptowania.
10 listopada 2016, 19:07
jak człowiek się nie kontroluje, to nie powinien pić.
Ostatnio moja koleżanka, mężatka od niespełna pół roku popłynęła w głębszy pocałunek ze znajomym. Była na imprezie sama, przegięła z alkoholem zresztą nie ona jedna. Mimo to każdy się jakoś umiał zachować, położył spać etc a nie obmacywał po kątach.
Jest to dla mnie nie do zaakceptowania.
10 listopada 2016, 19:09
Wiesz, chyba jeszcze się nie wyszalalas ale polecam wstrzymać się od takich akcji i jak chcesz się upic to spotkaj się z tym chłopakiem, idźcie na imprezę, pijcie...szalejcie macajcie się, calujcie na imprezie po alko ale tylko we dwoje. Podejrzewam że wtedy odechce Ci się szukać przygód na luzie po alkoholu poczujesz się z osobą na której ci zależy. My z mężem tak robimy. Pijemy razem, rozmawiamy i robimy szalone rzeczy bo świetnie się rozumiemy nawet po % i nie ciągnie nas w nieznane. (mąż nie jest agresywny, wręcz na odwrót :-).
10 listopada 2016, 19:27
Jest jeden sposób, DZIAŁA W 100%, NIEZAWODNY !....TEN SPOSÓB TO...UWAGA.....PROSZĘ O WERBLE....nie CHLEJ TYLE !
Piszesz, że go ( lub TA dziewczyna ) kocha/sz. Że Ci zależy, itp, ale na litość boską, dziewczę młode po cholerę pijesz skoro wiesz, jak to na Ciebie działa ?
Dla mnie obrzydliwe jest całowanie się z obcymi, nowo poznanymi facetami, a ty jak określiłaś robisz to zawsze po alkoholu. Nie za bardzo wiem czego od niego oczekujesz, miziasz się na imprezach z jakimiś przydupasami, a potem mówisz facetowi " Kocham Cię, taka już jestem, ble, ble, ble " może jestem okrutna i staroświecka, ale wydaje mi się, że jeśli się kogoś na prawdę Kocha, nie jest się w stanie całować z innymi, nawet po pijaku.
Nie dziw się, że jest na Ciebie wściekły, postaw się na jego miejscu, wybaczyła być facetowi, który po pijaku liże się z innymi a potem przychodzi i mówi jak bardzo Cię kocha ?
Jest tylko jedno rozwiązanie, skoro tak go Kochasz i Ci na nim zależy, NIE PIJ.