- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 października 2016, 06:11
Co mam zrobic.Rok temu wyjechalam ze swoim dzieckiem z poprzedniego zwiazku (bez zgody jego ojca)ktory nie wiadomo gdzie byl w tym czasie do nowego partnera za granice.Bardzo tego zaluje ze narobilam sobie problemow i schodow.Moj obecny partner zostawil mnie bo powiedzial ze nie ma ze mna przyjemnosci qszystkiego mu w sexie zabraniam a tak naprawde to analu gdzie inne dziewczyny nigdy mu tego nie zabranialy.I on ma gdzies czy bede tu czy nie On powiedzial ze mam jechac do Polski Nie mam ani jednego euro zeby jechac.Problem w tym ze nie wiem gdzie mam jechac Mam tylko babcie co ma 90 lat i nie ma warunkow.A tam znow mi nie dadza spokoju zyc.Gdzie ja mam wrocic nie wiem.Czy mam byc z tym czlowiekiem.Teraz bym musiala jechac pod most bo tak wyglada moja sytuacja
17 października 2016, 20:42
To gdzie mieszkasz dokladnie? Ja mieszkam 50 km od Holandii.
17 października 2016, 20:43
W Niemczech jest tyle mozliwosci ze glowa boli.Wystarczy chciec.Wydaje mi sie ze ty jednak czekasz na gotowe, az ktos wszystko za ciebie zrobi.
17 października 2016, 21:36
W domu samotnej matki napewno zamowia ci tlumacza i bedzie rozmowa z pracownikiem socjalnym. Napewno by ci pomogli gdybys miala wylaczne prawa do dziecka a tak to uprowadzenie.
18 października 2016, 00:18
To będąc przez ten rok w innym kraju co Ty robiłaś, że nawet się podstaw języka nie mogłaś nauczyć?
18 października 2016, 00:28
Jak przeczytałam opis twojego obecnego i twojego byłego (ojca dziecka) to się zastanawiam: z kim ty sie wiazesz?? Dlaczego w ogole wchodzisz w zwiazki z takimi ludzmi??
18 października 2016, 00:55
Tak przyjechalam bez zabezpoeczenia bo nie mialam rzadnej gotowki Pracowalam ale za minimalna krajowa i wydawalam polowe wyplay na przedszkole a reszte na ubrania do przedszkola i jedzenie.Wlasnie gdyby zalezalo a widocznie nie zalezy skoro caly czas odsyla na kazdym kroku tylko ja w polsce mam schody Mam pieklo
No to pisz od razu ze do sponsora pojechalas,no bo skoro w pl bylo tak zle a tam najwidoczniej nie pracujesz to chyba na sponsoring tak?
Jesli nie chcesz wracac do pl to rozwiazanie jest proste:idz do pracy . Troche nie rozumiem "u babci nie ma warunkow ", a teraz z dzieckiem w wynajetym pokoju jest ok?
Edytowany przez 18 października 2016, 03:44
18 października 2016, 07:49
ech. kurcze, jak to niektorzy komplikują sobie zycie i licza tylko na pomoc od innych, a sami napsioczyli i powinni ogarnac swoje zycie. Ale na wszystko wymowki. Jestes niepowazna, straszne, ze taka osoba ma dziecko, bo az strach pomyslec, co moze się stac pod Twoja "opieką".
Ogarnij się, bo zabiorą Ci dziecko i serio wpakują do więzienia jak tak dalej bedziesz postępować. I lepiej się postarj i zglos sama po pomoc do mopsu, pomocy spolecznej czy innych podobnych, bo jak sami się dobiorą do Ciebie to juz nie bedzie taryfy ulgowej.
Edytowany przez bedziedobrze90 18 października 2016, 07:51
18 października 2016, 09:33
Tak jestem od roku za granica i nie przyjechalam do sponsora ttlko do swojego chlopaka i od razu jak przyjechalam pracowalam i znalam jezyk !Ale od miesiaca jestem w innym kraju i nie znam jezyka a nauczyc sie nie moge bo dziecko mi nie daje a po 22 to juz jestem padnieta!Zreszta nie chce tego jezyka znac bo jade do innego kraju!
A na pokoju sa lepsze warunki niz u mojej babci i poza tym u mojej babci to caly czas kogos na mnie nasylali np policje ze dziecko chodzi glodne itp a tak nie bylo bo same 600 zl oddawalam na przedszkole i potrafilam zarobic
O moeszkanie socjalne jest ciezko skladalam juz tyle razy a na koniec wyszlo ze tylko 4 osobom przyznali mieszkanie
18 października 2016, 09:34
Strach zostawiac mnie z dzieckiem?A co ja pije czy cos??Ja od 3 lat nie pije nie mam nalogow i mam warunki Sama tez na to zapracowalam
18 października 2016, 09:35