Temat: Oj ciezka sprawa

O pisze wam jedna sytuacje ktora dotyczy mojej przyjaciolki.   Mianowicie MA zaburzenia odzywiania. Ale.. ma chlopaka 2,5 roku sa razem , ale on chce sie od dawna rozstac z nia bo nir chce takiej dziewczyny co nie umie jesc normalnie. Twierdzi ze ona jest za chuda , kaze jej jesc I przytyc  do 60 kg. Ma 171 cm I wazyla 46 kg teraz wazysz 49 bo juz tyje.. ona nie chce  ale nie chce go stracic. Rozumie tez ze moze miec dosc jej nie jedzenia.. wydziwiania.. albo jedzenia tego Co ona lubi czyli slodycze.. obiad moze nir istniec ale slodycze tak. Szkoda mi jej , ciagle mi sie zali co ma robic...ona go tak kocha a on jej takie cos robi.. przeszla anoreksje , potem przy wychkdzeniu Bulimie... I potem to razem.. ma wykonczona psychike tym.  Ona lubi jesc juz .. Ale boi sie ze znow przytyje jak kiedys po anoreksji do prawie 70 kg.. doradzcie cos , no szkoda mi jej , pozdrawiam 

Przede wszystkim przedstaw jej konsekwencje takiego trybu zycia. Jej zniszczona psychika to nic wobec tego co przezywa jej organizm. Duzo, duzo tlumaczenia, badz przy niej, pomoz przygotowywac zdrowe posilki. Trenujcie razem, wysilek fizyczny w takiej formie bardzo poprawia samoocene i motywuje do zdrowego jedzenia, dzieki treningowi bedzie mogla bez obaw zwiekszyc kalorycznosv

Pasek wagi

Po piersze tylko zdrowe produkty zadnych slodyczy po drugie opieka dietetyka po trzecie sport 

Pasek wagi

Jak z alkoholikiem - rzucasz picie albo wypad. W związku ważna jest atrakcyjność fizyczna a laska 49/171 atrakcyjna być nie może to raz,  2,5 roku robic za ratownika dziewczęcia z aną to ogromny wysiłek za który płaci się własną psychiką to dwa i nic dziwnego, że facet ma już dość. No i nie oszukujmy sie - przy takich parametrach emocjonalność też ujmująca nie jest nie jest ani intelekt. Brrr tydzień bym nie wytrzymała. 

Taki chłopak który motywuje dziewczynę do zmian (w gruncie rzeczy na jej korzyść) to skarb. Ona waży stanowczo za mało i powinnaś wspierać ją w poprawieniu swojego stanu zdrowia, a jeśli jesteś zazdrosna to się od niej odw*l i zajmij sobą "przyjaciółko" od siedmiu boleści... 

niewiadoma_a napisał(a):

Taki chłopak który motywuje dziewczynę do zmian (w gruncie rzeczy na jej korzyść) to skarb. Ona waży stanowczo za mało i powinnaś wspierać ją w poprawieniu swojego stanu zdrowia, a jeśli jesteś zazdrosna to się od niej odw*l i zajmij sobą "przyjaciółko" od siedmiu boleści... 

Nie widzę w poście autorki krzty zazdrości ...skąd ten wniosek?

Owacje dla tego Pana. 2,5 roku trwania przy kobiecie z takimi problemami - nie każdy facet by się na to zdobył. Musi ja naprawdę kochać. Ale fakt - czas już by ona się zdecydowała co chce ze swoim życiem zrobić. 

Tak naprawdę autorko tematu powinno być Ci szkoda tego chłopaka, który walczy o Twoją koleżankę, a nie koleżanki, że ma takiego "niedobrego" faceta co ją "zmusza" do normalnego odżywiania się. 

Mufinka-2016 napisał(a):

niewiadoma_a napisał(a):

Taki chłopak który motywuje dziewczynę do zmian (w gruncie rzeczy na jej korzyść) to skarb. Ona waży stanowczo za mało i powinnaś wspierać ją w poprawieniu swojego stanu zdrowia, a jeśli jesteś zazdrosna to się od niej odw*l i zajmij sobą "przyjaciółko" od siedmiu boleści... 
Nie widzę w poście autorki krzty zazdrości ...skąd ten wniosek?

Nie każdy jest spostrzegawczy

Hahahaha.niezle znasz historie choroby i kazda wage swojej przyjaiolki;)))Twoj chlopak ma racje! Jesli go tak kochasz to zrob cos ze swoimi zaburzeniami,bo w koncu on straci cierpliwosc do Ciebie.i przestan zrec slodycze a zacznij normalne jedzenie wartosciowe.Nie dasz rady sama? idz do specjalisty.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.