Temat: Przytulanie

Cześć.

Mam do Was pytanie, czy uważacie, że to normalne, że zajęty facet przytula koleżankę? Czy to etyczne?

Nie koniecznie na pożegnanie lub powitanie, ale raczej wiadomo, że nic od niej nie chce, tylko jest taki "przytulasty".

Nie koniecznie na pożegnanie lub powitanie, ale raczej wiadomo, że nic od niej nie chce, tylko jest taki "przytulasty".

zalezy w jakim kontekscie ..(tajemnica) w moim towarzyswie kazdy z kazdym wita sie i zegna przytulaskiem +cmokiem w policzek. i jest to absolutnie naturalne zachowanie. nie widze w tym nic niemoralnego czy nieetycznego. zwyczajny, mily gest. ;)

Malineczka94 napisał(a):

Nie koniecznie na pożegnanie lub powitanie, ale raczej wiadomo, że nic od niej nie chce, tylko jest taki "przytulasty".

skoro mowisz, ze taki z niego przytulas, to widocznie taka juz jego natura misia, a misie jak wiadomo lubia sie przytulac .. :PP tak o, bez powodu. nie dopatrywalabym sie tu zadnych niecnych zamiarow.;)

Na pożegnanie i powitanie to jeszcze byłoby dla mnie ok, jeśli z każdym by się tak witał, ale tak bez powodu? Nieeeee

Pasek wagi

nie wiem , zależy od sytuacji 

To zależy od tego jakie macie relacje, są faceci, którzy przytulają koleżanki ale jeżeli Ty masz podobne usposobienie przytulasz kolegów itd. to może Ci to odpowiadać.

Ja ze swojej strony nie akceptuje takich zachowań i albo facet jest lojalny również w takim aspekcie albo nie jesteśmy razem. Chociaż widziałam już szczęśliwe pary, które tak się zachowują (albo udają szczęśliwe) :)

Przytulam kolegów (o, zgrozo, żonatych też!) na powitanie, swojego przyszłego szwagra i teścia też :D Mój narzeczony często jest przytulany na powitanie i nie widzę w tym nic złego. 

Dziwne by to było w momencie, gdyby ot tak się ktoś szedł przytulać :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.