Temat: Seks-jak pytać co dalej?

Hej,
poznałam jakiś czas temu chłopaka, spotkaliśmy się z 3 razy, byliśmy na spacerze, kawie, obiedzie...
Ostatnio zaprosił mnie do siebie na kolację. 
Zaczęliśmy uprawiać seks, ja zostałam na noc i miło też spędziliśmy kolejny dzień.

Dostaje od niego wiadomości, że może znowu bym do niego wpadła... 
I tutaj mam pytanie do Was, bo ciężko jest mi ocenić, czy on chce się tylko bzykać czy może liczy na coś więcej. Chciałabym się do zapytać czy mają to być tylko niezobowiązujące spotkania, czy może liczy na jakiś związek ?
Sama nie wiem jak to ugryźć, jak zapytać, czy w ogóle pytać (chciałbym w sumie wiedzieć na czym stoję, żeby ewentualnie nie ciągnąć tego dalej, zakochać się i później rozczarować) ?

Pasek wagi

Moim zdaniem nie ma nic gorszego niż zapytać faceta na początku "na czym stoję?" "do czego to zmierza?" itp... To jest odstraszające (dla mnie jako kobiety też by było). Pewne rzeczy się po prostu dzieją i to się czuje. Jeśli więc czujesz, że dla niego to tylko seks to pewnie tak jest.

Ale, dla kontrastu - u mnie była podobna sytuacja (a właściwie jest, bo to świeża sprawa), tyle że ja nie miałam takich rozkmin. No i to ja go zapraszałam do siebie i wolałam zostać w domu i cały wieczór uprawiać seks niż gdzieś wyjść. :D Tylko że ja wiem, że to jest TO i nie muszę się zastanawiać czy mu zależy.

xmargothx napisał(a):

Moim zdaniem nie ma nic gorszego niż zapytać faceta na początku "na czym stoję?" "do czego to zmierza?" itp... To jest odstraszające (dla mnie jako kobiety też by było). Pewne rzeczy się po prostu dzieją i to się czuje. Jeśli więc czujesz, że dla niego to tylko seks to pewnie tak jest.Ale, dla kontrastu - u mnie była podobna sytuacja (a właściwie jest, bo to świeża sprawa), tyle że ja nie miałam takich rozkmin. No i to ja go zapraszałam do siebie i wolałam zostać w domu i cały wieczór uprawiać seks niż gdzieś wyjść. :D Tylko że ja wiem, że to jest TO i nie muszę się zastanawiać czy mu zależy.

raczej na takich domysłach, "to się czuje " itd. daleko się nie zajedzie.. dla niej to mogą być początki czegoś poważniejszego, a dla niego coś zupełnie niezobowiązującego.. myślę, że wybadanie czy to są randki czy tylko spotkania na seks jest jak najbardziej wskazane. tylko kwestia jak to zapytanie ubrać w słowa by nie zabrzmiało jak "to kiedy ślub?" :P

zaproponuj mu wyjście do kina, restauracji czy gdziekolwiek. jeśli się zgodzi, nie będzie potem naciskał na zakończenie wieczoru u niego, a potem będzie chciał się spotykac dalej to pewnie liczy na związek. jeśli zacznie się wykręcać albo po spotkaniu bez seksu zacznie coś kręcić to wiedz, ze chodzi mu tylko o seks. 

Ja rozumiem, ze jak to sa niesmiale poczatki znajomosci i chodzenie ze soba za reke, to domaganie sie konkretow i deklaracji faktycznie moze byc odstraszajace, ale jak juz para zaczyna ze soba sypiac, to pewne rzeczy powinny zostac ustalone (no chyba, ze obydwoje tego nie chca, ale to jest wtedy ich obopolna decyzja). Zreszta nikt sie chlopakowi nie kaze oswiadczac, tylko dziewczyna chce wiedziec, czy jej partner mysli o zwiazku, czy tez szuka kogos wylacznie do zabawy. I jak chlopak jest otwarty na zwiazek, to go pytanie o to, czy jest otwarty na zwiazek nie wystraszy.

Faktycznie idź na to spotkanie i "wymacaj" co on chce to naprawdę da się wyczuć 

Pasek wagi

Milutka21 napisał(a):

no chce bzykać A co innego można chcieć od damy która się daje widząc kolesia trzy razy ?;o


sorry, ale o tym samym pomyslałam ;p

jakby cię zaprosił gdzieś indziej to pewnie chciałby cię poznć - sama daj mu sygnał, powiedz że chcesz się spotkać, ale nie u niego, niech wykaże się.

nie wiem czy facet jako taki rozumie w ogóle pojęcie "liczenia na coś więcej". On niezależnie od tego czy chodzicie do łóżka czy nie chodzicie, zaangażuje się dopiero wtedy, kiedy ze spotkania na spotkanie będziesz się okazywać pasująca mu dziewczyną. Kobiety często zupełnie inaczej, jak się wystawią z bufetem, to już czynią z tego element wiążący. I dlatego się młodym dziewczynom wbija do głów, żeby za szybko do łóżka nie szły, bo nie są w stanie oddzielić tego od uczuć i przywiązania. 

akitaa napisał(a):

Milutka21 napisał(a):

no chce bzykać A co innego można chcieć od damy która się daje widząc kolesia trzy razy ?;o
sorry, ale o tym samym pomyslałam ;p

jeżeli facet postrzega Ciebie jako kobietę tylko do seksu to choćbyś się rok opierała jak dostanie to czego chce to zniknie. i tu nie wydaje mi się, że jest coś takiego, że jak po kilku spotkaniach idziesz do łóżka to jesteś "spalona" o czym świadczy wiele związków, które się zawiązuje mimo tego, że seks był szybko.

raczej ciężko ocenić, dowiesz się z czasem :P 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.