Temat: W jakim wieku poznały się swojego męża obecnego?

czesc, z ciekawosci pytam.

W jakim wieku poznały sciezkach o even go meza, ostatniego partnera z którym zostanie już na zawsze?

Są osoby, które poznały w wieku 18,19,20,21-23 lat? Ile miałyśmy partnerów wczesniej?

panduch napisał(a):

Wow, sporo osób, które sie tu wypowiedziały poznalo swoich mężów bardzo wcześnie, ciężko mi uwierzyć, ze można miec tylko jednego faceta cale życie, podziwiam, ja pomimo znalezienia kogoś wspaniałego troche po studiach milo wspominam te wszystkie randkowania przed, gdybym poznała obecnego wiele lat temu pewnie miałabym poczucie, ze coa mnie omija.

Ja tam nie czuje ze cos mnie ominelo. Moj tz jest na tyle wyrozumialy ze zawsze moglam balowac do rana z kolezankami i wychodzic tam gdzie mi sie podoba . Jest miedzy nami spora roznica wieku takze wiedzial ze musze sie troche "wyszalec"

Nie poznałam:( Obecnie jestem z drugim chłopakiem, ja lat 32.

Inna sprawa, że na żonę się raczej nie nadaję:D  P.S. Ale posiadam już kota! od 4 lat:))

Pasek wagi

29 :-) 

Doma19 napisał(a):

Moj tz jest na tyle wyrozumialy ze zawsze moglam balowac do rana z kolezankami i wychodzic tam gdzie mi sie podoba . Jest miedzy nami spora roznica wieku takze wiedzial ze musze sie troche "wyszalec"

Ja wychodzę nawet z kolegami, akurat nie wyobrażam sobie żeby ktokolwiek komuś zabraniał takich rzeczy. Chodzi bardziej o to, ze wyjeżdżając na dluzej za granicę nie musiałam martwić się o kogoś, jak fajny znajomy zapraszał mnie na randkę to szlam, dobrze się bawiłam i wcale nie traktowałam każdego z nich jak potencjalnego partnera, po prostu fajnie było poflirtować. Generalnie kobiety, podobnie jak faceci, nie dzielą się tylko na poszukujące lub posiadające partnera, są jeszcze takie, które po prostu cieszą się tym co jest i dają sobie czas na poważniejsze deklaracje. Ale oczywiście ludzie są różni i maja różne potrzeby na różnych etapach w życiu, absolutnie nie krytykuje nikogo, raczej czytam z zainteresowaniem :)

Ja miałam 29 lat jak poznałam męża. Wcześniej miałam dwa poważne związki gdzie zamieszkaliśmy razem i kilka mniej poważnych...

Miałam 17 lat - 16 jak się poznaliśmy, jesteśmy 8 lat razem, rok po ślubie :) Nie byłam wcześniej w związku.

Pasek wagi
Ja poznałam w wieku 23 lat, ale nie od razu zostaliśmy parą. Miałam wcześniej jeden długi związek i kilka przelotnych znajomości :-)

Misuzu napisał(a):

w sumie jak tak czytam to dochodzę do wniosku ze fajnie trafić wczesniej. Człowiek nie przechodzi przez te wszystkie dramaty, nie męczy się i ma większą ochotę na to żeby ten związek był fajny i ma większą wiare. Jakbym miała dużo poważnych nieudanych związków t bym se chyba dala spokuj albo jakbym została w końcu z kimś to i tak bym nie wierzyła ze może być zawsze dkbrze.
Z drugiej strony dopiero po nieudanych związkach jesteś w stanie w 100% docenić, że jest dobrze :-)

Doma19 napisał(a):

panduch napisał(a):

Wow, sporo osób, które sie tu wypowiedziały poznalo swoich mężów bardzo wcześnie, ciężko mi uwierzyć, ze można miec tylko jednego faceta cale życie, podziwiam, ja pomimo znalezienia kogoś wspaniałego troche po studiach milo wspominam te wszystkie randkowania przed, gdybym poznała obecnego wiele lat temu pewnie miałabym poczucie, ze coa mnie omija.
Ja tam nie czuje ze cos mnie ominelo. Moj tz jest na tyle wyrozumialy ze zawsze moglam balowac do rana z kolezankami i wychodzic tam gdzie mi sie podoba . Jest miedzy nami spora roznica wieku takze wiedzial ze musze sie troche "wyszalec"
Balować z koleżankami mogłaś, ale pewnie z innymi facetami nie próbowałaś. Tak naprawdę nie masz czego żałować, bo nawet nie wiesz co Cię ominęło.. ;-) Czasami tak jest lepiej, mam koleżanki, które zrezygnowały z super związków, żeby poszaleć i potem nie spotkały już nikogo tak interesującego jak ten pierwszy.. Tylko czasami trudno docenić faceta, nie mając żadnego porównania. Ja byłam w pierwszym długim związku od 16 roku życia i cieszę się, że rozstaliśmy się i mogłam się wyszumieć. Gdy byłam w tamtym związku wydawało mi się, że wszystko jest super, ale prawda jest taka, że nie wiedziałam jak jest z kimś innym. Dopiero później wyrobiłam sobie gust co do facetów i wymagania.

a mnie nikt nie chce;(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.