Temat: do usuniecia

Skoro nie odwzajemniasz to w czym problem?

Gadałam o tym z moim przyjacielem i mówi że jeśli jego dziewczyna by mu cos takiego powiedziala to nie wie co by zrobił...

A ten przyjaciel to ile ma lat? Z zaskoczenia ktoś kogoś cmoknął, bez odwzajemnienia i to zdrada? Jaja sobie robisz, nie? Trochę brutalnie, ale zapytaj go, czy gwałt też uznałby za zdradę...

zdradą może być pójście do łóżka... ale takie cos z zaskoczenia? 

Dla mnie to dziecinada, czuć wyrzuty sumienia z powodu czegoś, czego się absolutnie nie chciało i nie spodziewalo nie będąc nawet oficjalnie w związku. 

Jak powyzej, czy jak dojdzie do gwałtu to też zdrada? 

Moim zdaniem to nie jest zdrada. Co innego gdyby ta pocałowana z zaskoczenia osoba też tego chciała, ale tak? To trochę tak jakby powiedzieć, że ktoś chciał być oblany winem, tylko dlatego że druga osoba by nie miała wyczucia i na niego wpadła z kieliszkiem w ręku. Nic bym nie zrobiła, ale nie chciałabym żeby ta pierwsza osoba się więcej spotykała z tym kolegą, bo to żadne koleżeństwo jak ktoś się tak pcha z "łapami". 

a 

zadna zdrada. tym bardziej, ze cala sytuacja odbyla sie z zaskoczenia i byla nieodwzajemniona. no i przede wszystkim -zadna ze stron nie jest oficjalnie w zwiazku. 

Pocałować z zaskoczenia - ależ to zabawnie brzmi  Nie, to nie jest zdrada, zwłaszcza że nie Ty zainicjowałaś ten pocałunek i nie odwzajemniłaś go.