Temat: Co Was męczy, co siedzi Wam w głowie?

Często są tu zakładane luźne tematy, więc może kolejny...

Co Was teraz trapi, co siedzi w głowie i nie daje spokoju, co martwi? Niech każdy, kto ma ochotę, z siebie to wyrzuci.

Mnie męczy to, że mimo przeszło roku fitnessu i od 2 mcy siłowni widac po moim ciele małą różnicę. Dołuję się, że po co mi ten wysiłek, pilnowanie jedzenia i spędzanie czasu w klubach, skoro i tak marny efekt.

meczy mnie co weekedowa skype'owa gadka mojej mamy jak to juz jestem stara i mam prawie 3 dychy na karku (28 lat) i juz czas na dziecko....dziecko, dziecko, dziecko, co tydzien jak nakrecona, a jedyny rezultat tych rozmow jest taki, ze mi sie z nia rozmawiac juz nie chce:PP

a ja mam kryzys i nie wiem czy iść w ogóle na studia, jeśli już to czy dziennie czy zaoczne

Pasek wagi

ASwift napisał(a):

meczy mnie co weekedowa skype'owa gadka mojej mamy jak to juz jestem stara i mam prawie 3 dychy na karku (28 lat) i juz czas na dziecko....dziecko, dziecko, dziecko, co tydzien jak nakrecona, a jedyny rezultat tych rozmow jest taki, ze mi sie z nia rozmawiac juz nie chce

ja to słyszłam już, że się zabieram za to dziecko jak sójka za morze, a nawet nie mam w planach ;)

a no i bezcenne hasło teściowej na urodzinach teścia skierowane do Mojego "Czy Ty wiesz ile TY masz lat ? Na co Ty czekasz?" jakby mnie tam w ogóle nie było ;) poodbijało im, a jesteśmy pół roku po ślubie..

Jak ja sie ciesze ze moi rodzice pogodzili sie z faktem ze nie beda miec wnukow... 

A meczy mnie fakt ze moj Polowek ma migreny non stop i stres w pracy ktory sie odbija na wszystkim i nie moze znalezc nic innego sensowniejszego :( 

Pasek wagi

Męczy mnie to, że nie radzę sobie ze stresem, brakiem czasu, własnymi nerwami. Bez sensu wybucham gniewem, płaczem, reaguję impulsywnie. Męczy mnie również to, że nie potrafię znaleźć nici porozumienia z rodziną, że pomimo prób spokojnej rozmowy nie wychodzi. 

męczy mnie wieczny brak czasu, wieczne przepracowanie, wieczny stres. 

Witam męczy mnie to że ie mogę sobie pozwolić na zjedzenie ciasta a ostatnio ciągle mnie kusi a tak  w życiu to te ciągle oszczędzanie.

Pasek wagi

męczy mnie brak szczęścia w miłości i zwichrowana psychika po poprzednim związku... 

męczy mnie strach przed upływającym czasem

no i brak motywacji by schudnąć :)

unodostress napisał(a):

ASwift napisał(a):

meczy mnie co weekedowa skype'owa gadka mojej mamy jak to juz jestem stara i mam prawie 3 dychy na karku (28 lat) i juz czas na dziecko....dziecko, dziecko, dziecko, co tydzien jak nakrecona, a jedyny rezultat tych rozmow jest taki, ze mi sie z nia rozmawiac juz nie chce
ja to słyszłam już, że się zabieram za to dziecko jak sójka za morze, a nawet nie mam w planach ;)a no i bezcenne hasło teściowej na urodzinach teścia skierowane do Mojego "Czy Ty wiesz ile TY masz lat ? Na co Ty czekasz?" jakby mnie tam w ogóle nie było ;) poodbijało im, a jesteśmy pół roku po ślubie..

Wspolczuje....;( Mnie tesciowa nie meczy, bardzo ja lubie, tylko mama...A jak powiedzialam ostatnio, ze nie wiemy nawet czy chcemy miec dziecko (chcemy , ale za jakies 2-3 lata) to uslyszalam "zlamalas mi serce" :PP

Męczy mnie uzależnienie od jedzenia ; zbyt niskie poczucie własnej wartości i brak wiary w siebie ; bezsens ; brak pomysłu na to co mogłabym robić w życiu zawodowym, brak miłości ... 28 lat, i nie mam nic 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.