Temat: obsesja...zazdrosc.... choroba...eh

hej sprawa wyglada tak,ze jestem z chlopakiem prawie 2 lata jest generalnie bardzo dobrze miedzy nami, kochamy sie. ale za czasow gimnazjum (chodzilismy do tego samego gim) mial pare dziewczyn... dosc sporo jak dla mnie z którymi uprawial sex lub cos z tych rzeczy... teraz nie utrzymuje z nimi zadnego kontaktu ... zapewnia mnie ze mnie kocha i wg ... zmienil sie bardzo...dojrzał. ale najbardziej boli mnie to ze to byly moje znajome z którymi moze i nie mialam super kontaktu ale rozmawialam ... witalam sie z nimi .... strasznie mnie to boli pomimo tego ze to bylo bardzo dawno.... mam czasami takie obrzydzenie .. mysli czy bylo z nimi dobrze mu....czy mysli o nich...juz czasami wyrzucałam mu rzeczy typu `co dobrze ci bylo z nia itp... najczesciej po pijaku ale to tez nie zawsze.... nie daje mi zadnych powodow do zazdrosci ... ani nic ... ale mam czasami takie mysli ze jak je znowu gdzies spotka (przypadkowo) mogloby cos wyjsc.... mam czasami ochote zerwac z nim za jego przeszlosc.... wiem ze to chore bo kazdy ma swoje w przeszlosci ale ja nie potrafie sie z nia pogodzic.... co chwile jakies mysli chore.... jestem z nim szczesliwa kocham go ale czy to ma wszystko sens jesli mam podejrzenia co chwile...mysli jak to robili...jak do tego zaszlo... moze i jestem psychiczna? powinnam isc do psychologa?.... wiem ze nie radze sobie z tym.... co powinnam zrobic? zerwać ? moze stace milosc swojego zycia a moze bede szczesliwa i znajde chlopaka którego nigdy wczesniej nie znalam i nic o nim nie wiem... moze wtedy bedzie normalnie? prosze o szczere odp...moze wy tez jestescie w podobnej sytuacji?

Pasek wagi

Jesteś bardzo niedojrzała. Powinnaś zamknąć rozdział pt. "Przeszłość" i nie rozmyślać o tym. Wtedy on nie był z Tobą i mógł robić co chciał.. przecież to jasne.

ASwift napisał(a):

a ty przed nim nikogo nie mialas?

Właśnie miałam o to samo pytać! Ty mu po prostu nie ufasz, a bez zaufania nie będzie dobrego związku.

Pasek wagi

Taki wariat juz w gimnazjum ?

Autorko wyluzuj. I naprawde uwazasz ze jak jakas spotka to moze cos z tego wyjsc ? Chyba bardzo mu nie ufasz

doczytałam do słowa "sex" i nie czytałam dalej. Masz 16 lat? Nie zdradzaj się, pisz "seks"

przeszlosc to przeszlosc. odetnij sie od tego, to juz rozdzial zamkniety. liczy sie tu i teraz. a teraz Twoj facet jest z Toba. jesli nie mozesz sobie z tym wszystkim poradzic to zglos sie do specjalisty. musisz zaufac swojemu facetowi. w przeciwnym razie to nie ma sensu, bo zwiazek powinien byc zbudowany na wzajemnym zaufaniu. u Was tego zaufania z Twojej strony brakuje ..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.