- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2016, 12:47
Ja nie przepadam za kulturystami, zbyt umiesnionymi, kojarza mi sie negatywnie, uwazam ich za aroganckich, malo wrazliwych, traktujacych kobiety przedmiotowo. Podkreslam, ze to tylko moja opinia a nie fakt. I wlasnie przez te moje uprzedzenia, nawet jak mi sie ktos podoba, ale zauwaze lub dowiem sie, ze pol zycia spedza na silowni, to jest u mnie skreslony.
a Wy do jakich facetow jestescie uprzedzone?
4 marca 2016, 20:57
Metroseksualni mnie odrzucają zdecydowanie. Wiele innych cech również, ale ta dominuje wśród otaczających mnie facetów... Straszne.
4 marca 2016, 21:41
Jeśli chodzi o wygląd to nie lubię koksów ale też wymuskanych / metroseksualnych lalusiów. Po prostu lubię normalnych facetów, niestety z tego co widzę na ulicach, coraz mniej takich można spotkać. A, od dzieciństwa boję się łysych :D Nie potrafię wytłumaczyć tej fobii, ale jako mala dziewczynka zawsze płakałam na widok łysego mężczyzny (nie tylko gdy zobaczyłam takiego na żywo, wystarczyło w tv).
Co do charakteru nie trawię maminsynków, narcyzów, niezaradnych ciamajd i tych uważających się za pępek świata. Facet powinien mieć jaja, a tymczasem widzę że ostatnio role w społeczeństwie się odwracają - wielu facetów to [niestety] c*py, podczas gdy kobiety biorą sprawy w swoje ręce, ogarniają liczne obowiązki (praca, dom, dodatkowe zajęcia), podejmują decyzje bez rozckliwiania się nad sobą.
4 marca 2016, 21:42
Ogólnie nie lubię facetów. Mój ujdzie, bo jest dobrym kompanem do życia i chcę, żeby był częścią mojego już na zawsze. Cała reszta mogłaby nie istnieć.
4 marca 2016, 21:46
Takich, którzy nie potrafią sie zachować jak na faceta przystało. Czyli są nieporadni, nieodpowiedzialni, bez planów na przyszłość. Duże znaczenie dla mnie mają takie niby drobiazgi jak to czy przepuszcza w drzwiach (ogólnie czy zachowuje sie jak dżentelmen), potrafi podjąć decyzje czy przejąć inicjatywe w jakiejś sprawie. Lubie raczej dominujących facetów :) Oczywiście nie chodzi o to, żeby uważał sie za lepszego ode mnie czy mną gardził :D Ale doceniam jak facet jest zdecydowany, wie czego chce i do tego dąży.
lepiej tego nie ujmę:) Dlatego podpisuję się pod tym :D
4 marca 2016, 22:41
Takich którzy miejsce kobiety widzą w kuchni.
Prostych, bez wyższego wykształcenia i bardziej ambitnej pracy, nie potrafiących wypowiadać się w 100% poprawnie gramatycznie- mogę takiego faceta lubić ale związku z kimś takim sobie nie wyobrażam.
4 marca 2016, 22:42
Pustaków którzy myślą, że jak podjadą fajną furą to jestem jego. Niezaradnych życiowych pip, panikarzy, którym non stop trzeba mówić "wszystko będzie dobrze". Nie znoszę gdy faceci nie szanują kobiet i nie pomagają w domu - wyrzuciłabym takiego od razu. I nie znoszę palących.
4 marca 2016, 23:13
mamisynków, maniaków gier komputerowych, cwaniaków wśród kolegów ( i nie tylko ), takich którzy spędzają dużo czasu przed lustrem, którzy farbują włosy, bez pasji, takich co noszą rurki i obcisłe bluzki, takich którzy zachowują się jak dziecko
4 marca 2016, 23:47
1) Obsesyjnie zazdrosnych, zabraniajacych swojej kobiecie jakichkolwiek kontaktow z plcia przeciwna(w moim otoczeniu jest jeda znajoma ktora musi sie z takim uzerac i tlumaczyc z kim i gdzie wychodzi).
2) Fochmistrzow ktorzy obrazaja sie jak male dzieci.
3) Takich ktorzy nie potrafia przyznac sie do bledu.
4) Tych ktorzy dostaja skretu szyji gdy widza atrakcyjna kobiete na ulicy, idac ze swoja kobieta.
5) Facetow ktorzy mysla ze ich kobieta powinna zajmowac sie domem (przynies podaj.pozamiataj).
6) Tak zawanych dresiarzy jp na 100%
7) Podrywaczy ktorzy flirtuja z kazda napotkana kobieta.
8) Cwaniakow ktorzy wyzej sraja niz dupe maja
9) Facetow ktorzy w towarzystwie udaja kogos zupelnie innego niz sa w rzeczywistosci