Temat: Wyjazd do Niemiec a dzieko

w związku z nasza  sytuacją w domu rodzinnym postanowilismy zostawic tu wszytsko i wyjechac do niemiec, mamy zalatwioną prace, mieszkanie, najpierw pojedzie maz a ja dojade za pol roku jak skoncze mgr.

Gnębi mnie jeden problem dziecko , corka ma 2,5 roku boje sie jak ona to przezyje jak da sobie rade w szkole przedszkolu, ja jezyk znam ale dziecko? 2 letnie? ogolnie chodzi mi o tamto szkolnictwo jak to bedzie i wgl.

argumentow mamy za ogrom jedynym przeciw jest edukacja dziecka. 

Czy są tu mamy z Niemiec ktore posłały tam do przedszkola a pozniej szkoly swoje dzieci? jak to wyglada, co mi radzicie? 

jechac zostac?

Przeciez takie male dziecko nauczy sie raz dwa jezyka i za rok bedzie mowic lepiej niz ty, nic sie nie martw.

Pasek wagi

Paniiipeee napisał(a):

w związku z nasza  sytuacją w domu rodzinnym postanowilismy zostawic tu wszytsko i wyjechac do niemiec, mamy zalatwioną prace, mieszkanie, najpierw pojedzie maz a ja dojade za pol roku jak skoncze mgr.Gnębi mnie jeden problem dziecko , corka ma 2,5 roku boje sie jak ona to przezyje jak da sobie rade w szkole przedszkolu, ja jezyk znam ale dziecko? 2 letnie? ogolnie chodzi mi o tamto szkolnictwo jak to bedzie i wgl.argumentow mamy za ogrom jedynym przeciw jest edukacja dziecka. Czy są tu mamy z Niemiec ktore posłały tam do przedszkola a pozniej szkoly swoje dzieci? jak to wyglada, co mi radzicie? jechac zostac?

Postaraj sie zeby jak najszybciej poszlo do przedszkola. Takie male dziecko szybko sie nauczy. Jak nie to bedzie chodzic na dodatkowe zajecia. Co innego 7 latek, ale 2,5 spokojnie powinno dac rade. 

Pasek wagi

wlasnie o to sie boje dam sobie 3 lata adaptacji dziecka jesli sie nie powiedzie to wroce do polski z nia i posle jako 6 latke tu do 0 

Malym dzieciom nauka drugiego jezyka i socjalizacja przychodzi bardzo latwo. W wieku dwoch lat duzo pokazuje sie jeszcze na migi. Na pewno dziecko sobie poradzi.

Dziecko się prędzej zaaklimatyzuje niż Wy ;).

Ja wyjezdzam tyko dlatego ze moja matka nie daje nam zyc, uwaza ze moje dziecko to jej wlasnosc a my z mezem zginemy i sobie nie poradzimy, tydzien temu bylam pewna wyjazdu ale coraz bardziej mi sie odechciewa jak wysluchuje jak to skrzywdze dziecko itp. 

Jedź i nawet się nie zastanawiaj

Paniiipeee napisał(a):

Ja wyjezdzam tyko dlatego ze moja matka nie daje nam zyc, uwaza ze moje dziecko to jej wlasnosc a my z mezem zginemy i sobie nie poradzimy, tydzien temu bylam pewna wyjazdu ale coraz bardziej mi sie odechciewa jak wysluchuje jak to skrzywdze dziecko itp. 
Nie ma to jak wsparcie. Wyjezdzaj jak najdalej. Pewnie sie bou ze straci kontrole nad wami. To twoje dziecko i ty decydujesz.

Pasek wagi

Każda nowa sytuacja wywołuje w nas strach ale myślę że jesli wahasz się tylko ze względu na dziecko to jedź. Dzieci naprawdę szybko adaptują się do nowych warunków i uczą nowego języka. A ponadto w niemieckich przedszkolach jest bardzo wielu obcokrajowców i panie potrafią do nich dotrzeć nawet mimo bariery językowej. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.