- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lutego 2016, 11:42
Wiem,że już taki temat tutaj się pojawił,ale w jakim wieku miałyście pierwszy związek? Kilka miesięcy przed 19 miałam 2 miesięczną znajomość,którą nie nazwałabym związkiem,z tym chłopakiem miałam swój pierwszy pocałunek.
Kilka dni przed 19 urodzinami pojawił się chłopak który jest moim pierwszym facetem na poważnie,jesteśmy razem rok i 3 miesiące.Chciałabym aby to był Ten już na zawsze,ale czas to zweryfikuję.
A jak to było u was :)
Edytowany przez MrsKompleks 2 lutego 2016, 11:58
8 lutego 2016, 16:38
Pierwszy oficjalny kiedy miałam 17 lat, byliśmy ze sobą ponad 2 lata. Od ponad 2 lat jestem w drugim poważnym związku, od ponad roku mieszkamy ze sobą.
12 lutego 2016, 14:45
pierwszy chłopak 14 lat. pierwszy poważny związek 20 lat - z obecnym. reszta to były duperele, nawet jak byliśmy razem prawie rok, po prostu chciałam kogoś mieć, zero miłości.
14 marca 2016, 22:10
14 lat. Chodzenie za rękę,buziaki w policzek i te sprawy :) byliśmy pol roku ze sobą.
9 kwietnia 2016, 15:13
Pierwszy mój związek zaczął się, kiedy miałam niecałe 17 lat i trwał dwa lata ;)
9 kwietnia 2016, 21:11
pierwszy pocałunek chyba 14 lat, pierwsza miłość 16, pierwszy "poważny" związek ale bez miłości (wiec trudno nazwać to poważnym (jedynie przez czas jaki byliśmy ze sobą) 19 lat 21 lat druga miłość - mój obecny mąż :)
10 kwietnia 2016, 14:34
W moje 16 urodziny, ale już od roku bylismy w sobie zakochani tyle ze żadne nie miało odwagi sie do tego przyznać :D To z nim przeżyłam pierwszy pocałunek, jest moja pierwsza miloscia. Za niedlugo bedziemy mieli 1 rocznice.
11 kwietnia 2016, 18:25
Zależy , miałam w gimnazjum chłopaka ,ale to była dzieciarnia , chodzilismy za rączkę ,cmokalismy sie w usta ale nie było ani prawdziwych pocałunków ,ani tym bardziej seksu ,nie mówiąc o jakichkolwiek planach na przyszłosc , to nawet nie była pierwsza miłosc bo jakos rozstanie nie bolało , dlatego dzisiaj z perspektywy czasu nie uwazam tego za związek ,bo to było zwykłe chodzenie za raczkę . W pierwszy i jedyny prawdziwy związek weszłam gdy miałam 16,5 roku z tym ,że pierwsze 2 lata byl to związek na odległosc i równiez do niczego powaznego miedzy nami nie doszło , planów tez nie mielismy no nie wiedzielismy jak to sie ulozy ,czy kiedykolwiek bedzie nam dane byc razem tak na prawdę ,jednak to juz byla milosc , wielka i taka prawdziwa , na szczęście 2 lata później przyjechałam do jego miasta na studia mimo ,ze bylo to 800 km od domu , przyjechalam bo wygralo uczucie i mimo,ze bylam nie pewna bo mimo wielogodzinnych rozmów każdego dnia nie mogłam powiedziec ,ze znam tego czlowieka a juz na pewno nie mialam pewnosci ,ze gdy bedziemy tak blisko nadal bedziemy zgodni i ten zwiazek sie nie rozpadnie . Zaryzykowalam , szybko zamieszkalismy razem i jestesmy razem do dzis a to juz łącznie prawie 5 lat w tym prawie 3 lata razem mieszkamy i jestesmy zareczeni , wiec w związek weszłam w wieku 16,5 roku a stał sie on powazny gdy miałam nie spełna 19 .