Temat: Jestem złą, leniwa żoną?

Hello!!!!! A co Ciebie obchodzi?????

A poza tym, to jak facet ma wymagania i ustawia kobietę według swego wydumanego widzimisię to jest ok?????

a tak z ciekawości - jak wygląda Twój dzień?  nie pytam złośliwie :) przychodzi opiekunka do starszego, Pani do sprzątania, a Ty w tym czasie co ? tylko nie mów, że siedzisz i gugasz non stop nad 3 miesięcznym dzieckiem. pomijając zdrowotne problemy,to przy takim dziecku za wiele się nie robi :) co do obiadów, to wstawienie rosołu to minuta osiem, a i zawsze można maleństwo wsadzić do bujaczka i niech obserwuje :) 

dla mnie To dziwne , jestem nawet w szoku , ze tylu kobitka takie cos przeszkadza . Poswiecac Czas na sprzatanie i prasowanie To w tych czasach zwykle marnotrastwo . Znam wiele kobiet co nawet nie pracuja , a w tym czasie wola 1000 innych rzeczy zrobic niz 2 godz prasowac , albo 6 godz dom sprzatac . 

Dziwi mnie tez twierdzenie , ze Facet ma Od razu kochanki szukac albo robic nadgodziny . Przeciez oczywiste jest To , ze wtedy wraca do domu i ma luz . Moze napic sie lampki wina z Zona na kanapie . Ktora jest dalej piekna i w dobrym Humorze Bo ma czas o siebie zadbac . Dzieci rowniez zadowolone , Bo nikt sie nie drze na nie z byle powodu . 

A i tez dosc wazne , te Panie do pomocy To tez nie biora malo , a To zapewne dlatego , ze ich praca jest na tyle wazna dla pewnej czesci spoleczenstwa , ze moga zadac juz sporo za godzine . 

U nas Pani I przychodzi dorywczo , jak mam lenia , albo lepsze Plany niz sprzatanie , jesli nazbiera sie prasowania z 2-3 tygodni ( u nas prasuje sie wszystko , nawet bawelniane pizamy dzieci) . Jak przyjezdzaja do nas goscie , To maz sam dzwoni i umawia babke i nas zabiera na Thermy , i Jakie To jest przyjemne , wrocic na wysprzatane . I czasem tez mi cos nie pasuje , ale wole To w 5 min poprawic niz caly dom sprzatac .

A te Panie co Tak dzielnie wszystko same robia , maja dzieci , To czy robia cos z Tymi dziecmi ? Chodza na lyzwy ? Jezdza na basen , do parku rozrywki? Chodza do kina i Teatru z dziecmi? Na dzieciece musicale? CzY tylko siedza w tych garach ?? CzY robia cos dla siebie ? Czy chodza na fitness ? Maja zadbane ciala ? Na kosmetyczke czY masaz ? 

bo być niewolnicą we własnym domu to jest norma;) otóż jak jesteś na macierzyńskim wg niektórych powinnaś zapracować się na śmierć niemalże.. od rana opiekować się dziećmi + sprzątać + gotować obiad by mąż po powrocie mógł najeść się wskoczyć w ciepłe kapciuszki, najeść się, a później iść na piwko z kolegami ;) Ty natomiast powinnaś robić wszystko sama.. Twoje codziennie ubranie - dres, jeżeli jesteś umalowana i dobrze ubrana, zadbana jednym słowem zostaniesz określona mianem "damulka" .. prawdziwa matka Polka tak nie wygląda ! 

nie słuchaj głupot.. super, że masz męża, który Ciebie wspiera ! zazdroszcze ;) każda z nas by chciała mieć tyle pomocy przy dzieciach ;) a wychowanie dzieci to ciężka praca ! sama nie raz widziałam ile moje koleżanki mają pracy z jednym tylko maluchem.. zazdrośnice i tyle.

Nie wytłumaczysz.

Matka Polka musi być zaharowana, zmęczona i zaniedbana, a  mąż musi mieć obiad podany pod nos i do tego piwo i mieć święty spokój i zrelaksowaną głowę aby żonie niechlujowi przyłożyć i opieprzyć zdrowo.

Wiesz, nie ja pytam na forum czy jestem dobra zona tylko zyje po swojemu i nie obchodzi mnie c mysla inni na ten temat. Wszystko jest ok dopóki mi i mężowi to odpowiada.

Cos nie tak to jest z każdym, kto pozwala sie ustawiać i sobą rządzić. Cos nie w porządku jest tez z tymi, którzy myślą ze maja prawo ustawiac innych ludzi. Niezależnie od plci.

uważam, że jest wiele ważniejszych rzeczy niż sprzątanie, już czasem lepiej siąść na tyłku i oglądnąć jakiś serial niż odkurzać jak i tak na drugi dzień będzie to samo, nie rozumiem takich lasek co codziennie sprzątają, moim zdanie raz na tydzień wystarczy plus odkurzyć dodatkowo w tygodniu. Aczkolwiek uważam, że umiejętność gotowania, jeszcze w tych czasach, gdzie w żywności jest dużo chemii jest bardzo ważna w szczególności gdy jest się rodzicem. Znałam taką rodzinę, gdzie matka podawała codziennie na drugie puree z proszku, są takie w opakowaniach  i to gotuje się z mlekiem, dla mnie to jest głupota, lenistwo i trzeba chyba nie kochać swojej rodziny, żeby takie coś robić, przecież jak się nie chce gotować ziemniaków to jest tyle różnych zdrowych kasz... nic dziwnego, że ojciec zachorował na raka w wieku 40 - paru lat. Dlatego nie wyobrażam sobie nie gotować, tylko np. kupować gotowe, gdzie nie znasz jakości składników.

Ileż tu jadu i nienawiści... dziewczyny! co z Wami??

Zal mi cie. Z ciebie naprawde taki pustak, czy tylko takiego udajesz?

Dla ciebie kobieta rodzaca przez cesarke i niekarmiaca piersia robi to oczywiscie dlatego, ze jest egoistka, nie chce sobie zdewastowac waginy i wyhodowac rozstepow na piersiach. No coz, mylisz sie- najczesciej jest tak, ze jakies powody medyczne bronia jej urodzic naturalnie. Moze sie tez zdarzyc tak, ze kobieta nie ma mleka (i nie ma na to wplywu!). Ah! i uprzedzajac twoje pytanie: nie, nie mialam cesarki (rodzilam 2 dni w bolach, ale co TY  mozesz o tym wiedziec) i karmilam piersia dopoki porobily mi sie takie zatory, ze grozila mi interwencja chirurgiczna. 

Zycie cie jeszcze nauczy.

A tobie dominisiaaa medal za wypowiedzi!

faceci to skończone lenie ,dlaczego kobieta ma tyrać poza domem i w domu  to już 2 prace, tymczasem facet ma zwykle jedną oni zwykle chcą mieć służącą i sprzątaczke za zonę