- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2015, 21:42
Witajcie..
Jadę z przyjacielem, którego znam 3 miesiące na 2 dniowy wyjazd. Lubię go.
Doradźcie mi jakbyście się zachowały na takim wyjeździe??
Edytowany przez 1ad99ee8eeec7255438fd362ec8a43a1 23 stycznia 2016, 19:43
29 grudnia 2015, 21:50
Uważam, że nie warto zaczynać czegoś nowego, jeśli stare jest niepozamiatane. Ale to tylko ja...
Uważaj żebyś się nie znalazła w bardzo niekomfortowej sytuacji.
29 grudnia 2015, 21:54
Z jakim przyjacielem?
O ile mi wiadomo to z przyjaciolmi nie robi sie "takich" rzeczy
29 grudnia 2015, 21:58
Robiłabym dokładnie to, na co bym miała ochotę.
-
A tak poza tym: to Twój 'przyjaciel', z którym się wprawdzie przytulasz, ale tak ogólnie za dobrze się nie znacie? ;D
Edytowany przez it.girl 29 grudnia 2015, 22:02
29 grudnia 2015, 22:00
To juz wiesz, ze za te dodatkowa noc bedziesz musiala wyrownac...w naturze. Czy tego naprawde chcesz?
29 grudnia 2015, 22:02
u
Edytowany przez 1ad99ee8eeec7255438fd362ec8a43a1 23 stycznia 2016, 19:43
29 grudnia 2015, 22:16
Mówił, że możemy mieć osobne łóżka, ale w sumie chciałby się przytulić i czy to nie za dużo? Ale i tak wyszło, że w hotelu tylko jedno.To juz wiesz, ze za te dodatkowa noc bedziesz musiala wyrownac...w naturze. Czy tego naprawde chcesz?
Taa, powie Ci wszystko co chcesz uslyszec, a zrobi swoje. Zarezerwowal noc, to bedzie chcial to po co jedzie.
30 grudnia 2015, 06:06
Zawsze robię to, na co mam ochotę. Ja nigdy źle nie wyszłam na takiej metodzie leczenia się z nieudanego związku, ale to zapewne kwestia psychiki. Nie rób czegoś, z czym będziesz się źle czuła, ale nie przeginaj też w drugą stronę i nie analizuj tak wszystkiego. ;)
30 grudnia 2015, 11:42
A czy tego "przyjaciela" znasz od dawna? Czy jest to nowa znajomość, która może przerodzić się w coś więcej? Dopłacił za jeszcze jedną noc, by Cię lepiej poznać? To wygląda trochę tak, jakby chodziło o poznawanie Cię w nocy. Pamiętaj, że nie jesteś mu niczego winna. Nigdy nie rób nic na siłę.
30 grudnia 2015, 11:51
O losie, same cnotki niewydymki...:P
Przecież dziewczyna sama pisze, że jest jej z nim dobrze, więc w czym problem? 10 lat ma czekać i wyjazd koniecznie z pasem cnoty? Trzy miesiące to nie jeden dzień, nie przesadzajmy.
Jeśli nie czujesz się w 100% komfortowo z tą myślą, to zastrzeż sobie wersją z dwoma łóżkami. Zawsze można je zsunąć, a na jednym też się zmieścicie jak coś :P
Nie rozumiem tego rozgraniczenia chłopak- przyjaciel, jeśli wchodzi się z kimś w jakąś relację intymną, to po co nagle udawać, że takie wyjazdy są złe? Z chłopakiem można, ale z przyjacielem, z którym tulimy się po kątach już nie? No proszę, bez takich udawanych cnot.