- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 grudnia 2015, 07:42
Kiedy płaczecie w wyniku kłótni albo smutku czy żalu to jak wasi faceci reagują? Pocieszaja? Czy raczej ich to złości i irytuje?
Edytowany przez Smerfetka860323 17 grudnia 2015, 07:43
17 grudnia 2015, 21:53
Ze smutku (takiego prawdziwego, nie mówię o tym, że mi smutno, bo oglądam melodramat), żalu i w trakcie kłótni nigdy nie płaczę, płaczę z bezsilności - i na to mój chłopak reaguje fatalnie, to znaczy wykańcza się psychicznie jeszcze bardziej niż ja. Stara się jakoś pomóc, najczęściej nie może (tak obiektywnie się nie da), więc w przenośni i dosłownie wyrywa sobie włosy z głowy. Pocieszam się tym, że o ile na filmach np. ryczę notorycznie, to tak naprawdę płakać zdarza mi się rzadko.
18 grudnia 2015, 00:53
Właśnie mi uświadomiłyście, że z moim facetem jest coś nie tak.... zawsze zlewa.