- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 grudnia 2015, 07:42
Kiedy płaczecie w wyniku kłótni albo smutku czy żalu to jak wasi faceci reagują? Pocieszaja? Czy raczej ich to złości i irytuje?
Edytowany przez Smerfetka860323 17 grudnia 2015, 07:43
17 grudnia 2015, 13:01
Dziwnie reagują wasi faceci . Gdy płaczę przez kogoś innego lub z innego powodu to przytula cały czas , mówi ,że zaraz znajdziemy rozwiązanie i prosi bym nie płakała . Natomiast gdy płaczę przez niego reaguje bardzo emocjonalnie , bardzo go boli to ,ze spowodował moje łzy , przytula mnie cały czas ,mówi ,że kocha i że nie chciał bym była nieszczęśliwa . Często szuka kompromisu i bardzo bierze to do siebie , bo uwaza , ze facet nie powinien byc powodem łez kobiety , on bardzo mnie kocha i myślę ,że w momencie kiedy płaczę ,jego boli to kilka razy mocniej , zdarzyło się raz nawet ,że też zaczął płakać gdy widział ,że mnie zranił .
W 100% się zgadzam. Dla mnie to jest normalność.
17 grudnia 2015, 13:22
W 100% się zgadzam. Dla mnie to jest normalność.Dziwnie reagują wasi faceci . Gdy płaczę przez kogoś innego lub z innego powodu to przytula cały czas , mówi ,że zaraz znajdziemy rozwiązanie i prosi bym nie płakała . Natomiast gdy płaczę przez niego reaguje bardzo emocjonalnie , bardzo go boli to ,ze spowodował moje łzy , przytula mnie cały czas ,mówi ,że kocha i że nie chciał bym była nieszczęśliwa . Często szuka kompromisu i bardzo bierze to do siebie , bo uwaza , ze facet nie powinien byc powodem łez kobiety , on bardzo mnie kocha i myślę ,że w momencie kiedy płaczę ,jego boli to kilka razy mocniej , zdarzyło się raz nawet ,że też zaczął płakać gdy widział ,że mnie zranił .
Mój na początku związku (pierwsze 2-3 lata) też reagował inaczej nieco, a teraz już widocznie stracił cierpliwość.. podkreślam, że wkurza się tylko jeśli płaczę podczas kłótni, w pozostałych przypadkach zawsze mnie wspiera (jeśli źle się czuję, pokłócę z kimś innym itd.)
17 grudnia 2015, 15:24
hmm mój to chyba częściej płakał niż ja.. No ale jak widział, że płaczę w kłótni to czasami mówił, że robię to na siłę albo sam się rozklejał.. Zależy o czym rozmawialiśmy..
17 grudnia 2015, 15:55
ja na wszystko reaguje chyba płaczem, płacze ze smutku i ze szczęścia, przyzwyczaił się i reaguje normalnie pociesza mnie lub przytula chyba że to kłótnia jest
17 grudnia 2015, 16:35
jeśli płaczę podczas kłótni to raczej to ignoruje albo mówi, że łzy nie robią na nim wrażenia, jeśli ryczę dalej to w końcu zwykle mnie przytula a jeśli płaczę ze smutku to mnie przytula i pociesza :)
17 grudnia 2015, 18:09
Mój ex się wkurzał jak płakałam, nigdy nie pocieszał, wręcz go to rozwścieczało. Cóż.
17 grudnia 2015, 19:27
Mój chłopak jak płaczę bierze zawsze całą winę na siebie- że to on do tego doprowadził że jest złym chłopakiem bo jego dziewczyna płacze. Wtedy ja też spuszczam z tonu i przyznaje ze tez zle sie zachowalam i przepraszam.
17 grudnia 2015, 20:34
Mój nie reaguje albo pyta "czego wyjesz?" :P a później przytula i całuje jak już mu złość minie. Czasami płacze ze mną jeśli kłótnia jest poważna.