- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 grudnia 2015, 19:59
jestem ze swoi facetem od ponad pol roku, jestesmy dosc luzno nastawieni do siebie, ale wymagam od niego szacunku i obycia w najbardziej podstawowych sprawach...mieszka za granica, ja jestem w Polsce..zjezdza co dwa tyg...a pisze do mnie jak do kolesia swojegp...ide sie kapac i jjest za 40 min, a dzis ide sie zlamac...owszem ja tez jestem do niego bezposrednia..ale zeby az tak...golnie jest mi z nim dobrze...ja narazie nie pracuje on jest za granica...niczego mi nie brak...czy ja przesadzam? miedzy nai jest 9 lat roznicy
16 grudnia 2015, 20:01
co to znaczy "ide sie zlamac"?
16 grudnia 2015, 20:08
oczywiście! jeśli wymagasz od niego szacunku i obycia powinien powiedzieć ładniej. np "idę zrobić kupkę". o wiele lepiej brzmi i na pewno nie mówi tak do kupli.
16 grudnia 2015, 20:08
Co to znaczy "wymagam szacunku". Wydaje mi sie, ze jezeli w gre wchodzi uczucie, to nie trzeba "wymagac szacunku" gdyz jest on naturalny. Poza tym wydaje mi sie, ze facetowi brak troche kultury... sorry
Edytowany przez 5efb75367d05823fac09f20f9e63588b 16 grudnia 2015, 20:09
16 grudnia 2015, 20:08
co to znaczy "ide sie zlamac"?
16 grudnia 2015, 20:13
co to znaczy "ide sie zlamac"?
16 grudnia 2015, 20:13
Ale w czym problem? W tym, że napisał że idzie się kąpać, że był za 40 min? Co to znaczy "się złamać"? Że idzie spać?